Jürgen Roth -16.04.2010 w Warszawie. Początek pisania książki o katastrofie pod Smoleńskiem.

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Waldemar Gruna
fot. Waldemar Gruna

Jürgen Roth (70) autor książki o katastrofie pod Smoleńskiem „Ukryte akta S.” jest najbardziej znanym i cenionym za rzetelność w Niemczech  dziennikarzem śledczym, autorem wielu książek i filmów dokumentalnych. Ma lewicowe poglądy  i należy do SPD. Określany jest w Niemczech jako europejski autorytet i ekspert od zorganizowanej przestępczości w Rosji i we Włoszech oraz od przestępczości gospodarczej w Europie. Niemal co roku publikuje nową książkę, która natychmiast staje się bestselerem sprzedawanym w nakładach 300.000 – 500.000 egzemplarzy i szeroko dyskutowanym w niemieckich mediach.

Najbardziej znane jego publikacje to: „Czerwoni bossowie” (1999), „Brudne ręce: jak państwa Zachodu współpracują z mafię narkotykową”- 2000, „Oligarcha” (2001), „Siatki terroru” (2002), „Gangsterzy ze Wschodu”- 2003, „Dochodzenie wzbronione!” (2004), „Ścigana przez polską mafię” (2005), „Niemiecki klan” (2006), „Oskarżenie niepożądane: korupcja w niemieckim wymiarze sprawiedliwości” (2007), ”Niemcy kraj mafii” (2009). W książce „Gangsterska gospodarka” (2010) opisuje nowy wymiar układów korupcyjno-mafijnych w niemieckiej i europejskiej gospodarce. „Unfair Play” (2011) to opis korupcji w europejskim futbolu, „Gazprom - niebezpieczne imperium” (2011), „Pajęczyna władzy” (2012) oraz „Cichy pucz. Jak niejawne elity gospodarcze i polityczne zawłaszczają Niemcy i Europę” (2013).

Jürgenowi Rothowi wytaczano procesy, domagając się zakazu rozpowszechniania jego niektórych książek.  Jürgen Roth nigdy nie zgadzał się ujawnić nazwisk swoich informatorów i przez to niektóre z tych procesów przegrywał. Dotyczyły one ludzi związanych z włoską mafią oraz Gerhardem Schröderem inicjatorem Gazociągu Północnego i najlepszym przyjacielem Putina.

Na zorganizowanym przez naszą redakcję spotkaniu z Jürgenem Rothem w Warszawie w 2009 roku powiedział m.in. „Mafia jest problemem międzynarodowym, ponieważ stała się już swego rodzaju międzynarodowym koncernem. Może ona swoim zasięgiem ogarnąć nawet całą Europę, gdyż oferujemy jej idealną pożywkę i podłoże. Mamy więc już w Niemczech - a zapewne można to w jakiejś mierze odnieść też do Polski – klasyczne struktury mafii włoskiej.” 

16.04.2010 w Warszawie - Sceptyczny i daleki od sensacji

Organizowałem Jürgenowi Rothowi spotkania w Polsce, które miały pomóc mu w napisaniu książki o mafijnych powiązaniach Gazpromu. Kilka z nich odbyło się  z  Aleksandrem Gudzowatym. Ostatnie spotkanie, ze zmarłym niedawno polskim miliarderem, który na współpracy z Gazpromem dorobił się majątku odbyło się 16.04.2010 roku w Warszawie. Był to czas żałoby po katastrofie pod Smoleńskiem i przywożenia ciał zabitych do kraju. Aleksander Gudzowaty przysłał po Jürgena Rotha, jego tłumaczkę i mnie samochód na Dworzec Centralny w Warszawie. Chodziło o to abyśmy na czas dojechali do podwarszawskiej rezydencji polskiego oligarchy.         W samochodzie tematem numer jeden było prawdopodobieństwo zamachu pod Smoleńskiem. Jürgen Roth w stanowczy sposób reagował na pojawiającą się w rozmowie koncepcję zamachu twierdząc, że na pewno był to wypadek i takie „spiskowe” podejście do sprawy jest bardzo niepoważne. Oburzał się na dalsze próby argumentacji za zamachem i nie chciał później tego tematu poruszać. W czasie rozmowy z Aleksandrem Gudzowatym pytał się tylko i wyłącznie o sprawy dotyczące Gazpromu. W pewnym momencie ze strony osób tłumaczących „wyszedł” temat „zamachu pod Smoleńskiem”.  Jürgen Roth zareagował gwałtownie prosząc o nie podnoszenie tego tematu i zajęcie się sprawami związanymi ze spotkaniem. Aleksander Gudzowaty zareagował dość specyficznie. Niejednoznacznie powiedział, że w relacjach z Rosją wszystko jest możliwe ale tematu nie kontynuował lecz z jego reakcji widziałem, iż rozumiał to, że sprawa prawdopodobnego zamachu podnoszona była przez Polaków a Niemiec czyli Jürgen Roth był sceptycznie a nawet wrogo do tej koncepcji nastawiony.

 13.09.2013 w Warszawie – polscy dziennikarze nie są zainteresowani

Kolejne spotkanie z Jürgenem Rothem w Warszawie organizowałem także z SDP  w dniu 13.09.13. Przyjechał on podobnie jak na poprzednie spotkania na własny koszt gdyż żadne media w Polsce nie chciały sfinansować przejazdu oraz promować spotkań niemieckiego autora w Warszawie. Początkowo zainteresowane były redakcje „Wprost” i Polityki” jednakże na kilka dni przed terminem wycofały się z zaangażowania w ten projekt. Poza SDP, które za darmo udostępniło salę i rozesłało maile do swoich członków, żadna z polskich gazet nie poinformowała o przyjeździe autora. Podobnie było w 2009 roku i w zasadzie do tego się już przyzwyczailiśmy z Jürgenem Rothem i jego tłumaczką. Przykre dla nas było jednak to, że na spotkania przychodziło niewiele osób a w tym znikoma ilość dziennikarzy. Tylko po spotkaniu w 2013 roku jeden z nich opublikował wywiad z  Jürgenem Rothem a był nim Maciej Marosz. Znani z łam polskiej prasy dziennikarze nie interesowali się niemieckim autorem. Zmieniło się to w 2014 roku gdy TVN realizowało reportaż o Gazpromie a „Wprost” po 6 latach namowy z mojej strony postanowiło zrobić i opublikować wywiad z Jürgenem Rothem.        Na spotkaniu w dniu 13.09.2013 promowana była książka „Cichy pucz. Jak niejawne elity gospodarcze i polityczne zawłaszczają Niemcy i Europę”. Książka ukazała się w Polsce niedawno bo 05.03.2015 w wydawnictwie ZYSK I S-KA. W trakcie spotkania przy zadawaniu pytań poruszono także temat Smoleńska. Jürgen Roth odpowiedział na pytanie w sposób ogólny, mówiąc że nie wie co się pod Smoleńskiem wydarzyło ani kto ponosi winę za wypadek ale wiele faktów go zastanawia i nie jest ciągle wyjaśnionych. Zaznaczył, że sprawa tej tragedii wykorzystywana jest do rozgrywek politycznych a podstawą jest brak jej wyjaśnienia . Nie wspomniał , że jest w trakcie zbierania materiałów do tej książki po to aby nie wywoływać sensacji. Był i jest daleki od traktowania sprawy tego tragicznego wypadku w sposób instrumentalny. Być może dlatego tak długo zbierał informacje potrzebne mu do napisania tej książki. Ponad dwa lata to chyba najdłuższy czas jaki poświęcił on na zbieranie materiałów w swojej karierze. Dlatego ta nowa książka Jürgena Rotha, która się ukaże w Niemczech 08.04.2015 a w Polsce w maju 2015 na pewno będzie rzetelnie opisywała podjęty przez autora temat.

Waldemar Gruna


Warto kupić tę książkę:„wPolityce.pl Polska po 10 kwietnia 2010 r.”

W publikacji znalazły się analizy dziennikarzy oraz wzruszające wspomnienia czytelników związane z wydarzeniami z 10 kwietnia 2010 roku. Teksty w niej zawarte pozwalają zrozumieć, co tak naprawdę wydarzyło się w Smoleńsku.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych