Robert Kostro: Wystawa „Smoleńskie portrety” będzie wspólną opowieścią Polaków. NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Chcemy przypomnieć tych, którzy zginęli 5 lat temu, bo wiele mówi się o różnych aspektach śledztwa, a gdzieś poznikali sami ludzie, którzy odgrywali tak istotną rolę w życiu Polski

— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Robert Kostro, dyrektor Muzeum Historii Polski.

CZYTAJ TEŻ: „Smoleńskie Portrety” - wystawa upamiętniająca katastrofę pod Smoleńskiem

wPolityce: Jak będzie wyglądać wystawa „Smoleńskie portrety”?

Robert Kostro: Ekspozycja zaprojektowana przez pracownię Mirosława Nizio zbudowana jest z metalowych ścian na planie okręgu. Tworzy ona enklawę wyciszenia, kontemplacji, refleksji dotyczącej katastrofy z 2010r. Chcemy przypomnieć tych, którzy zginęli 5 lat temu, bo wiele mówi się o różnych aspektach śledztwa, a gdzieś poznikali sami ludzie, którzy odgrywali tak istotną rolę w życiu Polski.
Wewnątrz okręgu będą portrety wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Na wprost wejścia będzie zdjęcie Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki oraz prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego. Pozostałe ofiary zostaną ukazane w kolejności alfabetycznej. Poniżej będą biogramy każdej z osób oraz informacje o katastrofie. Nad zdjęciami i biogramami widnieć będzie cytat z wiersza Zbigniewa Herberta: „Ocalałeś nie po to, aby żyć/ masz mało czasu, trzeba dać świadectwo”. Bardzo chcemy, aby ta wystawa łączyła wszystkich, a nie dzieliła i aby była naszą wspólną opowieścią o tragicznym wydarzeniu. Opowiadamy o nieżyjących już osobach, które są wciąż obecne w naszej pamięci, w pamięci tych, którzy je znali.

Dlaczego na miejsce wystawy został wybrany Plac Piłsudskiego?

To jedno z najważniejszych miejsc Stolicy z punktu widzenia symboliki państwowej i narodowej. Na Placu Piłsudskiego mamy Grób Nieznanego Żołnierza. Przecież delegacja polska leciała oddać hołd żołnierzom, którzy zostali zamordowani w Katyniu. Na Placu jest również krzyż upamiętniający Mszę papieską z 1979r. Wreszcie na Placu Piłsudskiego, 17 kwietnia 2010r. odbyło się nabożeństwo żałobne, w intencji ofiar, które zginęły pod Smoleńskiem.

Czy w tworzeniu projektu wystawy uczestniczyły rodziny ofiar?

Jedną z najtrudniejszych rzeczy w czasie przygotowywania ekspozycji było nawiązanie kontaktu z rodzinami wszystkich ofiar. Niektóre z nich unikając kontaktów z mediami, nie uczestniczą w żadnych ceremoniach inne z ostrożnością traktują wszelkie publiczne instytucje. Cieszę się, że udało nam się zdobyć na tyle zaufanie i że wszystkie rodziny bez wyjątku włączyły się w projekt. Większość zdjęć otrzymaliśmy od bliskich ofiar, prosiliśmy również o konsultację przy tworzeniu biogramów.

Wystawa jest częścią projektu internetowego, prowadzonego przez Muzeum Historii Polski w ramach strony www.smolensk.muzhp.pl. Na czym on polega?

W 2011r. rozpoczęliśmy zbieranie materiałów o ofiarach katastrofy i stworzyliśmy w Internecie na stronie www.smolensk.muzhp.pl portrety osób, które zginęły. Rejestrujemy rozmowy z bliskimi ofiar, ich przyjaciółmi, współpracownikami. Gromadzimy również dokumenty, fragmenty wystąpień przemówień, wystąpień tych osób, bo przecież wielu z nich pełniło ważne funkcje w życiu publicznym. Powstaje unikatowe archiwum złożone z kwerend, nagrań, ikonografii, tekstów. Będą one bardzo pomocne dla następnych pokoleń.

Rozmawiała Ewelina Steczkowska


Zachęcamy do kupna wyjątkowego albumu poświęconego parze prezydenckiej:„Maria i Lech Kaczyńscy. In memoriam”.

Wydanie specjalne!

Pamiątkowe zdjęcie pary prezydenckiej z autografami.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych