Rodowicz chciała tylko zaśpiewać i ujrzała kamienne oczy Putina. Jakie oczy ujrzał w Smoleńsku Tusk?

Fot. wSieci
Fot. wSieci

Czy te oczy (kamienne) mogą kłamać?

Maryla Rodowicz chciała tylko zaśpiewać i ujrzała kamienne oczy Putina. Jakie oczy ujrzał w Smoleńsku Donald Tusk?

Podczas spotkania z Putinem zaczęłam mu opowiadać o swoim pomyśle na koncert łączący kultury Rosji i Polski. Taki, w którym można by pokazać z najlepszej strony każdą z nich. A on miał kamienne oczy, zero uśmiechu. To mnie speszyło

— mówiła Maryla Rodowicz w TVP Info, wspominając swoje spotkanie z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.

Jak ten Sing Sing, z piosenki Pani Maryli - miał Putin „…w oczach coś takiego, samo zło, nie hoduje zbóż, ma w kieszeni nóż, a ja nie wiem po co….”

I jeszcze się Pani Rodowicz dziwiła – jak to tak można iść sobie do innego państwa i zabrać mu kawałek jego terytorium?

No właśnie… jak tak można?

Kamienne oczy… przypomina się piosenka Osieckiej i tak sobie myślę…

Czy te oczy oczy mogą kłamać, chyba nie

Czy w Smoleńsku mógł być zamach, itd.

Gdy się w farsę zmienia dramat, to jest błąd

Czy te oczy mogą kłamać…

Ależ skąd!

Czasem warto przejrzeć się w cudzych kamiennych oczach, żeby zobaczyć maślane oczy własne….

W jakich oczach przejrzał się w Smoleńsku Donald Tusk?

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych