Gosiewska o liście ws. zamachu nad Ukrainą: Chcemy pokazać światu, że to nie jest pierwsze terrorystyczne działanie Rosji Putina

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. KPRM
Fot. KPRM

Mamy doświadczenia czterech lat walki o prawdę w sprawie, która jest de facto podobna do zamachu nad Ukrainą. (…) Chcemy wymienić doświadczenia. Chcemy pokazać światu, że to nie jest pierwsze terrorystyczne działanie Rosji Putina

— mówi Beata Gosiewska w rozmowie z portalem Stefczyk.info.

Gosiewska, która jest sygnatariuszką opisanego przez wPolityce.pl listu do premiera Holandii, wskazuje, że po tragedii smoleńskiej „wielu polskich polityków -– np. ówczesny szef PE, Jerzy Buzek –- blokowało sprawę Smoleńska na arenie unijnej”.

Rosja do dziś nie oddała nam najważniejszych dowodów. Sądzę, że to właśnie przez to, że polski rząd nie alarmował świata. My chcemy to zrobić teraz, po czterech latach. Chcemy upomnieć się o prawdę o Smoleńsku, ostrzegać i wspierać rodziny ofiar zamachu nad Ukrainą

— tłumaczy Gosiewska.

Cała rozmowa na Stefczyk.info. POLECAMY!

wrp

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych