Kolejne znaki zapytania w sprawie 10/04. „Nasz Dziennik” przekonuje, że część zapisów czarnych skrzynek Tu-154M może prowadzić do fałszywych stwierdzeń. Wynika to ze specyfiki starego sowieckiego systemu rejestracji.
Jak czytamy, wynika z tego, że wszystkie dane o locie samolotu i jego trajektorii trzeba traktować z dużą ostrożnością. Nie wzięła tego pod uwagę komisja Millera.
W archiwum specpułku powinny być cztery zestawy skal: z 1990 roku (z oblotów po wyprodukowaniu maszyny), 1996 i 2003 roku (napraw głównych we Wnukowskich Zakładach Remontów Lotniczych pod Moskwą) i 2009 (naprawy głównej w Zakładzie Lotniczym Awiakor w Samarze)
— pisze „ND”.
Komisja wzięła pod uwagę tylko jedną, a rosyjskich skal nie porównała w ogóle.
lw, „Nasz Dziennik”
——————————————————————————————————
Warto kupić tę książkę!
„wPolityce.pl Polska po 10 kwietnia 2010 r.”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/smolensk/198513-kolejne-znaki-zapytania-ws-tragedii-1004-i-bledy-komisji-millera-nd-czesc-zapisow-czarnych-skrzynek-moze-prowadzic-do-falszywych-stwierdzen
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.