W sobotę brązowy medalista olimpijski z Londynu Bartłomiej Bonk pochował swoją 1,5-roczną córeczkę Julię. Na pogrzebie zjawił się premier.
Obecność Donalda Tuska w kościele i na cmentarzu w Opolu bardzo nie spodobała się internautom, który nie szczędzili szefowi rządu krytyki. Określają go mianem hipokryty - czytamy w komentarzach umieszczonych na fakt.pl.
W podobnym tonie wypowiedział się także poseł PiS Adam Hofman, który określił obecność premiera na pogrzebie "obrzydliwym lansem".
Jakby tego było mało, Donald Tusk z pogrzebu wybrał się do Zębu, rodzinnej miejscowości Kamila Stocha, gdzie kibicował razem z mieszkańcami najwyżej położonej polskiej miejscowości.
Spotkała tam go jednak kara. Podczas wywiadu dla TVP Info podpadł aktorom.
Maciej Gąsiorowski/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/97069-lans-tuska-na-grobie