Nie ma to jak złodziej, który sam wystawia się policji! Takie szczęście mają funkcjonariusze z Poznania. Namierzyli w ten sposób sprawcę kradzieży w salonie jubilerskim.
Policjancie wpadli na trop jednego z przestępców przez zupełny przypadek!
Do kradzieży doszło 27 stycznia na poznańskim Starym Mieście. Złodzieje pod osłoną nocy ukradli biżuterię o wartości 40 tysięcy złotych. Być może przestępcy do tej pory mogliby spać spokojnie, gdyby nie głupota jednego z nich...
Podczas patrolu dzielnicy Nowe Miasto policjanci zwrócili uwagę na jednego z przechodniów. Na widok policyjnego radiowozu mężczyzna najpierw przyspieszył kroku, by chwilę później rzucić się do ucieczki –
mówi dziennikowi "Fakt" Iwona Liszczyńska z wielkopolskiej policji.
Żeby było śmieszniej, 20-letni złodziej postanowił pozbyć się plecaka ze złotą i srebrną biżuterią o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych, porzucając pakunek na środku ulicy!
Dopiero później okazało się, że zawartość plecaka pochodzi z okradzionego salonu jubilerskiego, co potwierdziła jego właścicielka. Po nitce do kłębka, policja ustaliła również personalia pozostałych złodziei.
Osoby te obecnie ukrywają się, jednak ich zatrzymanie jest kwestią czasu –
dodaje Liszczyńska.
Przestępca będzie miał czas na przemyślenie swojej głupoty. Grozi mu do 10 lat.
AM/"Fakt"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/95758-najglupszy-zlodziej-w-polsce
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.