22-letni Krystian T. udusił swoją dziewczynę, 18-letnią Angelikę R., bo nie chciała z nim zamieszkać.
Chłopak nie potrafił zaakceptować, że dziewczyna ma własne towarzystwo i nie chce z nim zamieszkać. Dlatego zaplanował zbrodnię. Feralnego dnia Krystian T. zwabił dziewczynę do domu w Tarnowskich Górach, w którym wynajmował piętro.
Pokłóciliśmy się, ona ciągle mówiła, że przyjaciele są dla niej ważni, a ja chciałem ja mieć tylko dla siebie. Chciałem, żeby mi to wytłumaczyła, dlaczego ukrywa przede mną znajomych. Ona stwierdziła, że się czepiam. Powiedziała mi też, że była w ciąży, ale poroniła, chciała wyjść, a ja ją przycisnąłem do łóżka. Usiadłem na niej okrakiem… i owinąłem kabel z telefonu komórkowego wokół jej szyi… Trochę machała rękami, ale potem już nie. Wtedy do mnie dotarło, co zrobiłem -
mówił przed Sądem Okręgowym w Gliwicach Krystian T.
Gdy z nosa Angeliki wyciekła krew, chłopak wziął na palec kilka kropel, którymi namalował na ścianie serce. Pozostawił również dwa napisy: "jak można bawić się uczuciem osoby przez tyle czasu", "Kocham Cię" i "oddałem dla Ciebie wszystko".
Później wszedł na słup wysokiego napięcia, aby odebrać sobie życie. Nie miał jednak tyle odwagi, aby popełnić samobójstwo.
Krystianowi T. grozi dożywocie.
gah/Fakt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/88344-zabil-i-namalowal-krwia-serduszko-18
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.