Nowoczesną salę hybrydową do przeprowadzania najbardziej skomplikowanych operacji u dzieci ze złożonymi wadami serca otwarto w czwartek w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu.
Sala hybrydowa została wyposażona w zintegrowany dwupłaszczyznowy angiograf, obrazujący naczynia krwionośne i pozwalający na wykonywanie zabiegów wewnątrznaczyniowych. Zainstalowany sprzęt pozwala na precyzyjne i skuteczne diagnozowanie oraz operowanie dzieci z najcięższymi wadami serca. Ponadto, sala hybrydowa umożliwia przeprowadzanie skomplikowanych zabiegów neurochirurgicznych, ortopedycznych i chirurgii ogólnej.
Główne zalety sali hybrydowej to: możliwość przeprowadzenia jednej operacji zamiast kilku, krótszy czas hospitalizacji, szybszy powrót do domu małych pacjentów, zwiększenie szans powodzenia leczenia, skrócenie czasu oczekiwania na zabieg i szybsza rehabilitacja.
Pierwsze operacje w sali hybrydowej będą przeprowadzone na początku 2014 roku. Do tego czasu personel przejdzie niezbędne szkolenia z obsługi nowego sprzętu.
Całkowity koszt inwestycji wyniósł ok. 7 mln zł, z czego 5 mln zł na zakup sprzętu przekazała Fundacja Radia ZET. Dotacja Ministerstwa Zdrowia wyniosła 340 tys. zł. Specjalistyczne urządzenia dostarczyła firma Consultronix S.A.
Wyjątkowość tej sali polega na tym, że jest ona całkowicie przeznaczona dla dzieci. Wyjątkowe jest także to, że będzie można na niej przeprowadzać równocześnie zabiegi kardiologii interwencyjnej i konwencjonalne, typowe zabiegi chirurgiczne, co bardzo skróci czas zabiegu -
powiedział PAP dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala dziecięcego Maciej Kowalczyk. Wyraził przekonanie, że na salę hybrydową trafią wszyscy trudniejsi pacjenci szpitala.
Z kolei kierownik szpitalnego oddziału kardiochirurgii i intensywnej opieki kardiochirurgicznej prof. Janusz Skalski podkreślił, że "dzięki Fundacji Radia Zet szpital może dysponować najnowocześniejszą salą hybrydową w Polsce i prawdopodobnie w Europie".
Bo są takie sale, ale one są przeznaczone dla osób dorosłych. Dla dzieci nie. Nie wierzono, że będzie potrzebna sala hybrydowa dla dzieci. W tej chwili wiemy, że dla tych najbardziej złożonych wad u dzieci ta sala hybrydowa jest jeszcze bardziej potrzebna niż u dorosłych, a może przede wszystkim dla takich pacjentów jest potrzebna, bo można dzięki tym nowoczesnym urządzeniom mniej szkodzić, a więcej pomagać -
powiedział prof. Skalski.
Sala hybrydowa znajduje się nieopodal nowego bloku operacyjnego, który został otwarty we wrześniu 2011 roku. W pierwszej kolejności wykonano prace budowlane dostosowujące pomieszczenie do wymogów aparaturowych, na nowo stworzono podział funkcyjny pomieszczeń. Konieczność zapewnienia zasilania elektrycznego dla sali hybrydowej spowodowała wykonanie rozbudowy stacji transformatorowej, ponieważ sala w trakcie pracy może pobierać tyle prądu, ile potrzebuje niewielkie osiedle domków jednorodzinnych.
Sala hybrydowa jest większa niż standardowe sale operacyjne - ma 78 m kw, ponieważ przy tak skomplikowanych zabiegach zespół operacyjny liczy kilkanaście osób. Cały obszar sali hybrydowej z zapleczem sanitarno-technicznym to ok. 240 m kw.
W Klinice Kardiochirurgii Dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie rocznie przeprowadza się ponad 400 zabiegów operacyjnych. Większość pacjentów to noworodki i niemowlęta, które przyszły na świat ze złożoną wadą serca. Szacuje się, że w Polsce rodzi się rocznie ponad 2,7 tys. dzieci z takimi schorzeniami.
MG/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/88125-w-szpitalu-dzieciecym-otwarto-sale-hybrydowa