Popełnili samobójstwo przed swoim ślubem

Zamiast ślubnego kobierca był katafalk. Niestety miłość 21-letnich: Marcina S. i Sary K. z Poznania zakończyła się wraz z ich ostatnim tchnieniem. Para odebrała sobie życie.

Sara studiowała architekturę i urbanistykę. Potrafiła cieszyć się każdą chwilą i nigdy nie narzekała na brak towarzystwa. Nieco inaczej było w przypadku jej ukochanego. Zamknięty w sobie introwertyk miał problemy ze znalezieniem sobie stałego miejsca na świecie. Imał się różnych zajęć, często podłapywał dorywcze prace. Jedynym światełkiem w mroku jego życia była Sara. Jednak i jego blask okazał się za mały w obliczu problemów chłopaka...

W końcu Marcin powiesił się. To był prawdziwy cios dla Sary. Ukochany był dla niej całym światem.

Jeszcze wczoraj byłeś z nami, a dziś jesteś w naszych sercach i pamięci. Ból i żal są teraz z nami. Dlaczego tak młodo odszedłeś i mnie samą zostawiłeś. Kocham Cię na zawsze i bardzo tęsknię -

napisała na popularnym portalu społecznościowym dziewczyna.

Wkrótce sama odebrała sobie życie, po kilku nieudanych próbach. Najprawdopodobniej się otruła. Ta historia miała skończyć się inaczej...

gah/Super Express