Według Artura Zawiszy, jednego z liderów Ruchu Narodowego, Anna Grodzka i Robert Biedroń pełnią w Sejmie co najwyżej taką rolę, jak "kobieta z brodą na średniowiecznych jarmarkach". Według niego "subkultura homoseksualna" to "zakała współczesnych społeczeństw" i trzeba ją zwalczać.
Zawisza odpowiadał na pytania internautów portalu tvp.info. Pytania dotyczyły ostatniego Marszu Niepodległości, Ruchu Narodowego, homoseksualistów, tęczy na warszawskim pl. Zbawiciela i oczywiście polityki.
Zapytany o to, czy gej może być narodowcem, odpowiedział:
Pederastię należy traktować jako smutną przypadłość, z którą należy sobie radzić. Jeżeli ktoś w swoim życiu osobistym potrafi sobie z nią dobrze poradzić, to po tej próbie dojrzałości życiowej mógłby być polskim narodowcem. Poradzić sobie – to znaczy wyrzec się nieuporządkowanych aktów wynikających z tej złej przypadłości
-zaznaczył.
Jedna z internautek pytała Zawiszę o to, czy jest zadowolony z "ruchu nienawiści i nietolerancji", który rzekomo powstał pod sztandarem Ruchu Narodowego.
Nie uważamy się za ludzi nienawidzących, bo przede wszystkim kochamy swoją ojczyznę, a tolerujemy tylko to, co na tolerancję zasługuje
-ripostował Zawisza.
Polityk odniósł się również do pomysłu Solidarnej Polski, aby tęcza na Placu Zbawiciela miała barwy biało-czerwone.
Plac Zbawiciela stał się polem realnego konfliktu społecznego. Środowiska związane z Marszem Niepodległości patrzą niezmiennie krytycznym okiem na tę instalację – rzekomo neutralną, a w istocie propagandową. Trzeba jednak wybrnąć z tego pata. Pomysł prezydent Warszawy, aby nieustannie odbudowywać tęczę bez względu na koszt społeczny i finansowy oceniam źle. Pomysł tęczy biało-czerwonej przyjąłem z zaciekawieniem
-stwierdził Zawisza.
Temat zarostu pojawił się nie tylko przy okazji Grodzkiej i Biedronia. Zawisza został bowiem zagadnięty o to, czy nie zastanawia się nad zgoleniem wąsów.
Noszę je od ponad 20 lat. Dobrze pamiętam XVIII-wieczny wiersz Franciszka Dionizego Kniaźnina „Oda do wąsów”, którym kończy się słowami: „żem jeszcze Polak, pokręcę wąsa”
-odpowiedział.
A my się zastanawiamy, czy Artur Zawisza nie boi się, że za tą "kobietę z brodą" oberwie od Anny Grodzkiej torebką. Oj, byłoby niebezpiecznie...
BR/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/85741-grodzka-i-biedron-jak-kobieta-z-broda
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.