Nowy minister sportu Andrzej Biernat ma bujną przeszłość. Na imprezach często nadużywał alkoholu, a wtedy bywał bardzo agresywny, także w stosunku do kobiet.
W niedzielę opisaliśmy skandaliczne zachowanie polityka PO podczas jednej z zabaw na terenie basenowego kompleksu w Konstantynowie Łódzkim.
Biernat wsiadł do samochodu po alkoholu i walnął w paletę z kostką brukową
Obecny minister nawet nie stracił wówczas prawa jazdy.
Człowiek Cezarego Grabarczyka lubił balować na zakrapianych imprezach, także domowych.
Pamiętam, że po któreś domowej kłótni z czwartego piętra wyleciał telewizor -
mówi magazynowi "Wprost" jeden z byłych sąsiadów Biernata.
Znajomy ministra przyznaje, że Biernat po wypiciu traci kontrolę nad sobą:
Po alkoholu Andrzej traci nad sobą panowanie.
Nie wszyscy jednak chętnie wypowiadają się o Biernacie. Ludzie się go boją. Lokalny działacz przytacza przykład byłego senatora PO Marka Trzcińskiego, który ma z nim na pieńku.
W jego firmie kontrola pogania kontrolę: urząd skarbowy, ZUS, inspekcja pracy, a nawet inspekcja budowlana i straż pożarna. Kontrolerzy właściwie od niego nie wychodzą -
mówi.
W środowisku nazywany jest Pierwszym Kadrowym. Jego koledzy mówią wprost, że wycina tych, którzy nie są mu na rękę. To głównie on stoi za tym, że Grzegorz Schetyna został zepchnięty na boczny tor.
Swego czasu już było głośno o Andrzeju Biernacie. Jego pokój sejmowy najeżał do jednego z najbardziej rozrywkowych. Razem z posłem Ireneuszem Rasiem bawił się tam m.in. w filmowego "Gladiatora".
Nowy minister sportu dobijał się także wspólnie z Rasiem i Romanem Koseckim do pokoju Sandry Lewandowskiej z Samoobrony. Sprawę pijackiej awantury w 2007 roku opisały nawet tabloidy.
Jak się napije, to zaczepia kobiety, i to w sposób wstrętny -
mówią anonimowo jego partyjne koleżanki.
Posłanki wspominają skandal z Baru Za Kratą w Nowym Domu Poselskim.
Biernat łapał się wtedy za krocze i był wobec nich wulgarny.
To było ohydne, chamskie, seksistowskie. Nigdy wcześniej z czymś takim się nie spotkałam - mówi tygodnikowi jedna z posłanek PO.
Czy polityk PO wywinie podobny numer premierowi? Znajomi zarzekają się, że nie ma takiej opcji.
Jak imprezuje, to tylko w gronie najwierniejszych kumpli -
mówią.
Przekonują także, że Biernat bardzo się zmienił. Czyżby premier zachowywał się, jak naiwna żona, która wierzy, że po ślubie mąż się zmieni...
Maciej Gąsiorowski/Wprost
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/85382-wycina-wrogow-lubi-alkohol
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.