Do tragicznego zdarzenie doszło w Medyce, w niedzielę 1 grudnia ok.21, podczas kąpieli. Wszystko wskazuje na to, że tlenek węgla ulatniał się z piecyka gazowego. 20 - letnia siostra zmarłej dziewczynki trafiła do szpitala.
Przebywający w jednym z mieszkań budynku wielorodzinnego ojciec nie chciał skorzystać z pomocy pogotowia. Został w domu.
Kolejne cztery osoby, w tym malutkie dziecko, zatruły się tlenkiem węgla w Dobrym Mieście. Pogotowie zabrało do szpitala dwóch dorosłych mężczyzn, kobietę i noworodka. Jeden z mężczyzn był nieprzytomny, ale w drodze do szpitala odzyskał świadomość. Strażacy stwierdzili po pomiarach, że w poziom tlenku węgla w mieszkaniu był bardzo wysoki. Czad ulatniał się z piecyka gazowego.
Tlenek węgla nazywany jest "cichym zabójcą", bo go nie czuć i nie widać, a organizm wchłania go niezwykle szybko. Straż pożarna apeluje o regularną konserwację i kontrolę urządzeń grzewczych. Zaleca też kupno czujników tlenku węgla.
W poprzednim sezonie grzewczym na Warmii i Mazurach czadem zatruły się 133 osoby. 3 z nich zmarły.
AP/IAR
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/85292-cichy-zabojca-znow-w-akcji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.