Korwin-Mikke za referendum

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook
Fot. Facebook

Lider Kongresu Nowej Prawicy uważa, że to rodzice, a nie państwo powinno decydować kiedy wyślą swoje dziecko do szkoły.

Normalnie byłbym przeciw referendum. (...) Ale dzisiaj kiedy ministrami są zboczeńcy, zboczeńcy intelektualni... -

mówił Janusz Korwin-Mikke w programie "Tak czy Nie" na Polsat News.

Gospodyni programu Agnieszka Gozdyra dopytywała się, którzy to ministrowie.

Ten, co mówi, że chłopiec ma nie być agresywny, to jest zboczeniec -

dodał Korwin-Mikke

Polityk uważa, że sześciolatki to temat zastępczy.

Lider Kongresu Nowej Prawicy skomentował także aferę z Przemysławem Wiplerem.

Nie rozumiem sprawy pana Wiplera. Jeżeli pan Kwaśniewski jako prezydent się zalał reprezentując Polskę, to jakoś się nic nie mówi -

zauważył Korwin-Mikke.

Adwersarzem pana Janusza był Piotr Gadzinowski.

Maciej Gąsiorowski

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych