Pedofilia to nie "Love Story"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. sxc.hu
Fot. sxc.hu

Sprawa romansu 36-letniej nauczycielki z 14-letnim uczniem, którego owocem jest 2-tygodniowa Lenka wstrząsnęła całą Polską. Media prześcigają się w opisywaniu historii niezwykłego uczucia. Mało kto jednak zwrócił uwagę, że mamy do czynienia z przestępstwem.

Za doprowadzenie osoby poniżej 15. roku życia do obcowania płciowego grozi kara do 12 lat więzienia. Mimo to bulwarówki chętnie piszą o"Love Story".

I tak, dowiadujemy się, że gimnazjalista brał udział we wszystkich zajęciach pozalekcyjnych prowadzonych przez Agnieszkę K., w czasie których nie mógł oderwać od niej wzroku. Później chłopak przystąpił do działań. Na jednej ze szkolnych dyskotek chciał pocałować panią pedagog.

Wyczułam od niego papierosy, zbliżyłam się, żeby go powąchać i wtedy próbował mnie pocałować. Powiedziałam, żeby więcej tego nie robił -

opowiadała szczegółowo Agnieszka K. w rozmowie z "Faktem".

W końcu 14-latek dopiął swego. Poprosił nauczycielkę o dorobienie kluczyka do swojej szkolnej szafki, który rzekomo zgubił. Stawił się u niej w mieszkaniu. To właśnie tam doszło do pierwszego zbliżenia...

Teraz nauczycielce przyjdzie słono zapłacić za chwile uniesień, które miały być wyzwoleniem od smutku i samotności.

gah/Fakt

CZYTAJ RÓWNIEŻ "NAUCZYCIELKA URODZIŁA DZIECKO 14-LETNIEMU UCZNIOWI"

CZYTAJ RÓWNIEŻ "NAUCZYCIELKA PROWADZIŁA DOM PUBLICZNY"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych