Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, jest zszokowany odpowiedzią MON na swoją interpelację ws. planu budowy Terminala Kontenerowego w Świnoujściu. „Ministerstwo Obrony Narodowej nie uczestniczyło w pracach nad powstaniem mitycznego Przylądku Pomerania. To nie tylko potwierdza fikcyjność tego projektu, ale jest działaniem na szkodę naszego państwa” - stwierdza w mediach społecznościowych polityk PiS. „Ten scenariusz jest na rękę Rosji” - dodał Gróbarczyk.
Rząd Donalda Tuska zrezygnował z gotowego planu budowy Terminala Kontenerowego w Świnoujściu i w to miejsce ogłosił własny projekt, powstanie Przylądku Pomerania. O ile prace nad portem kontenerowym za rządów PiS były konsultowane z MON - miał posłużyć relokacji wojsk NATO - o tyle zmiany w tym projekcie, czyli pomysł budowy Pomeranii miał takich konsultacji nie przechodzić. Informację w tym względzie uzyskał od MON poseł PiS Marek Gróbarczyk w związku ze złożoną przez siebie interpelacją w Sejmie.
UJAWNIAM! Rząd Tuska osłabił bezpieczeństwo państwa polskiego!
Prace nad budową Terminala Kontenerowego w Świnoujściu za rządów PiS konsultowane były wspólnie z Ministerstwem Obrony Narodowej oraz Zarządem Portu Szczecin-Świnoujście. Najdalej wysunięty na zachód polski port miał zapewnić szybki i sprawny przerzut wojsk sojuszniczych na Wschodnią Flankę NATO, tym samym zwiększając nasz potencjał militarny i obronny.
Jak się dziś okazało, Ministerstwo Obrony Narodowej nie uczestniczyło w pracach nad powstaniem mitycznego Przylądku Pomerania. To nie tylko potwierdza fikcyjność tego projektu, ale jest działaniem na szkodę naszego państwa. Ten scenariusz jest na rękę Rosji. Dokładnie taki, jaki mógłby powstać w Moskwie — osłabienie mobilności wojsk NATO.
Czy to zwykłe ignoranctwo czy dywersja? Sprawą jak najszybciej powinna zająć się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Służba Kontrwywiadu Wojskowego!
— napisał w mediach społecznościowych poseł PiS Marek Gróbarczyk.
Czy Kosiniak-Kamysz zaspał?
Pilotujący projekt Przylądek Pomerania wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka, szczyci się tym, że będzie to największe przedsięwzięcie w 75-letniej historii Zarządu Morskich Portów Szczecin-Świnoujście. Ma to być najbardziej wysunięty na zachód Polski port. Co jednak z jego wojskowym przeznaczeniem? Dlaczego według podpisanego przez wiceministra obrony Krzysztofa Bejdę pisma, zmiany w planach budowy Terminala Kontenerowego w Świnoujściu nie były konsultowane z MON i ministrem Kosiniakiem-Kamyszem?
Szanowny Panie Marszałku, odpowiadając, z upoważnienia Ministra Obrony Narodowej, na interpelację nr 13631 Pana Posła Marka Gróbarczyka w sprawie wstrzymania realizacji budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu, uprzejmie proszę o przyjęcie poniższych informacji.
Dotychczas obowiązujący projekt budowy Terminala Kontenerowego w fazie planistycznej był na bieżąco konsultowany z resortem obrony narodowej pod kątem mobilności wojskowej, a także jego znaczenia jako infrastruktury transportowej istotnej do szybkiego przyjęcia wojsk sojuszniczych drogą morską. Natomiast, decyzji o zmianach w przedmiotowym projekcie nie konsultowano z MON.
— czytamy w piśmie upublicznionym przez posła Marka Gróbarczyka.
Dla nikogo nie jest zaskoczeniem to, że największymi przeciwnikami powstania w Świnoujściu czy to Terminala Kontenerowego, czy też Przylądka Pomerania są Niemcy. Próbują oni zablokować administracyjnie projekt budowy portu, używając władz samorządowych oraz organizacji ekologicznych. Jak na razie skutecznie, bo opóźnia w budowie to już ładnych parę lat.
CZYTAJ TAKŻE: Gróbarczyk alarmuje! Rządzący powiedzieli „nie” budowie Terminala Kontenerowego w Świnoujściu. Teraz mydlą oczy Polaków
Robert Knap/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/749007-grobarczyk-mon-nie-opiniowal-budowy-przyladka-pomerania
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.