Pomiędzy prezydenckim ministrem Marcinem Przydaczem a wicemarszałkiem Senatu Maciejem Żywno (Polska 2050) doszło do wymiany zdań ws. wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Polsce. Polityk od Szymona Hołowni zarzucił prezydentowi Karolowi Nawrockiemu, że ten potraktował swojego odpowiednika z Ukrainy w niegodny sposób. „Uszanujmy najpierw siebie. Ja mam wrażenie, że Polaków pan nie szanuje i Polski pan nie szanuje” - odpowiedział Przydacz podczas „Śniadania Rymanowskiego” na antenie Polsat News.
Nie milkną echa wizyty Włodymyra Zełenskiego w Polsce. Lewicowo-liberalne środowiska zarzucają, że prezydent Karol Nawrocki nieodpowiednio potraktował swojego gościa.
Jak popatrzymy na obraz stojącego, wypoczętego, wysportowanego prezydenta Polski, który ma czas na demontaż mebli, demontaż prezesa Kaczyńskiego, a obok stoi zmęczony już latami wojny prezydent Ukrainy, który musi przyjechać, pochylić głowę, bo jest takie oczekiwanie. (…) Nakazujemy prezydentowi kraju, który zmaga się ze śmiercią własnych obywateli, przyjechać, pochylić głowę, po raz kolejny podziękować
— powiedział wicemarszałek Senatu Maciej Żywno (Polska 2050).
Europoseł PiS Piotr Müller zaznaczył, że uprawiając politykę międzynarodową „nie wolno kierować się emocjami”. Żywno odpowiedział: „Emocje są potrzebne”.
Głos w sprawie zabrał również szef Polityki Międzynarodowej w KPRP Marcin Przydacz.
Panie marszałku, Zełenski codziennie przekracza polską granicę, lata po całym świecie, może jechać do Berlina, do Brukseli, Paryża, Londynu, Waszyngtonu, wszędzie i tam go pan nie żałuje. A w sytuacji, kiedy po 13 wizytach polskiego prezydenta w Kijowie, ma przyjechać raz na oficjalną wizytę do Warszawy po to, żeby też powiedzieć Polakom: „Dziękuję wam Polacy, że udostępniacie mi lotnisko, z którego mogę latać, za to, że przez waszą granicę idzie 90 proc. wsparcia do mojego państwa”. A pan mówi, że do Polski nie musi przyjeżdżać
— powiedział.
Przydacz kontra Żywno
Przydacz zwrócił się do Żywno:
Uszanujmy najpierw siebie. Ja mam wrażenie, że Polaków pan nie szanuje i Polski pan nie szanuje.
Polityk Polski 2050 stwierdził, że prezydencki minister „bardzo mocno się zagalopował”.
To już mnie pan obraził bardzo osobiście
— powiedział wicemarszałek Senatu.
Pan obraził Polaków, naprawdę
— spuentował Przydacz.
Lewicowo-liberalne środowiska chciałyby kontynuować usłużną postawę Polski względem Ukrainy. Z kolei prezydent Nawrocki już od dawna podkreśla, że nasi wschodni sąsiedzi muszą nas zacząć szanować.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
xyz/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748811-przydacz-do-zywno-z-polski-2050-nie-szanuje-pan-polski
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.