„Kanclerz Merz miał oświadczyć podczas trwającej Rady Europejskiej w Brukseli, iż szybka zgoda Rady UE na podpisanie umowy z Mercosur - obecnie odroczone - ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia przyszłego wzrostu gospodarczego w Niemczech. A taki wzrost jest niezbędny (!?), aby Berlin mógł zasilać wpłatami kolejny 7-letni budżet Unii [WRF - Wieloletnie Ramy Finansowe, tzw. MFF]” - podkreślił we wpisie na platformie X Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta ds. europejskich.
W Unii Europejskiej wciąż toczy się spór w sprawie podpisania umowy handlowej z blokiem Mercosur. Podpisaniu tej umowy sprzeciwiają się m.in. Francja i Polska, a do jej jak najszybszego zatwierdzenia dążą m.in. Niemcy. Wczoraj w Brukseli miały miejsce gwałtowne protesty rolników z całej Europy, obawiających się konsekwencji podpisania umowy z Mercosurem.
Niemcy wywierają silną PRESJĘ na kraje przeciwne MERCOSUR, wiążąc ich zgodę na tę umowę ze swoją zgodą na niemieckie wpłaty na rzecz wieloletniego BUDŻETU Unii, który jest w toku negocjacji
— podkreślił Jacek Saryusz-Wolski, który w przeszłości był m.in. wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego i wiceszefem Europejskiej Partii Ludowej.
To brutalny SZANTAŻ finansowy, zwany w brukselskim języku negocjacyjnym „issue linkage”, czyli transakcja wiązana, łącząca dwa lub więcej, z pozoru niezwiązane ze sobą, obszary negocjacji
— zaalarmował doradca prezydenta.
Saryusz-Wolski: Żadna wersja umowy z Mercosur nie koryguje jej szkodliwości
Tymczasem Jerzy Wierzbicki, prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego, w swoim wpisie na X stwierdził, że spór ws. Mercosur nie dotyczy całkowitego odrzucenia tej umowy, tylko jej zmiany.
Spór nie dotyczy dziś tj 19.12 „blokowania Mercosur za wszelką cenę”, tylko odrzucenia obecnego, prowizorycznego wyniku trilogu, który osłabia mandat PE i nie daje realnych gwarancji dla rolników (brak pełnej wzajemności standardów, brak automatycznego bezpiecznika przy wzroście importu). Polska powinna jasno powiedzieć w Radzie NIE temu tekstowi i domagać się powrotu do wersji wypracowanej w PE – wzmocnionej o pakiet 199–201, o który walczyli Krzysztof Hetman i Dariusz Joński. Ministrem rolnictwa jest dziś Stefan Krajewski – oczekujemy, że doprowadzi do takiej postawy rządu, żeby ten dorobek nie został zmarnowany, lecz stał się punktem wyjścia do dalszego wzmocnienia ochrony rolników
— stwierdził Jerzy Wierzbicki. Z tym stanowiskiem nie zgodził się Saryusz-Wolski.
NIEPRAWDA! Żadna z wersji rozporządzenia: ani w wersji wzmocnionej Parlamentu Europejskiego ws. klauzul zabezpieczających dot. MERCOSUR, ani w pierwotnej wersji KE, ani wersji kompromisowej po trilogu, nie stanowi realnego zabezpieczenia, ani nie koryguje strukturalnej szkodliwości umowy, naruszającej: bezpieczeństwo żywnościowe UE, zasadę autonomii strategicznej Unii w dziedzinie żywności, taki sam błąd jak uzależnienie się od rosyjskiej energii, naruszającej tym samym bezpieczeństwo jako takie, na wypadek wojny, bezpieczeństwo zdrowotne [toksyczne pestycydy], naruszającej standardy środowiskowe
— podkreślił Saryusz-Wolski.
Nie stanowi ono części umowy, jako akt jednostronny nie wiąże strony MERCOSUR, która jest mu przeciwna i deklaruje, że nie zamierza go uznawać, jest zaskarżalne i podważalne w międzynarodowym arbitrażu handlowym, jego implementacja zależy od dobrej woli KE
— tłumaczył.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748664-saryusz-wolskiniemcy-stosuja-szantaz-finansowy-ws-mercosur
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.