„W mojej ocenie TSUE od wielu lat próbuje rozszerzać swoje kompetencje. W wielu krajach to mu się nie udało. Ostatnie działania poprzedniej opozycji, a dzisiejszej większości parlamentarnej pokazały, że w Polsce to się mu udaje, bo taka jest przestrzeń polityczna” - powiedziała w Telewizji wPolsce24 sędzia Kamila Borszowska-Moszowska. Podkreśliła, że w obowiązującym traktacie lizbońskim nie ma zasady bezwzględnej nadrzędności unijnego prawa nad prawem krajowym.
Trybunał Sprawiedliwości UE w wydanym wyroku stwierdził, że polski Trybunał Konstytucyjny naruszył kilka podstawowych zasad prawa Unii, nie respektując jego wyroków. Choć TSUE wykroczył poza przyznane w unijnych traktatach kompetencje, to wszyscy spodziewali się takiego wyroku. Dlaczego?
Myślę, że nasz rząd o to zabiega. Oburzamy…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748655-borszowska-moszowska-wyrok-tsue-jest-niejako-na-zamowienie