„Myślę, że to jest początek urealniania tych relacji pomiędzy Polską a Ukrainą” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP, mówiąc o wizycie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie. „Połowa polskiego komentariatu rzuciła się z krytyką nie na prezydenta Ukrainy, dlaczego przez ostatnie trzy lata nie przyjeżdżał do Warszawy, tylko oczywiście krytykowali… swojego prezydenta. Co pokazuje, że nie ważne co się zrobi, czy dobrze czy źle, ważne, żeby krytykować swojego własnego prezydenta” - punktował minister.
„To dobrze, że przyjeżdża”
W rozmowie poruszono temat m.in. swoistych pretensji ze strony MSZ pod adresem Pałacu Prezydenckiego.
Dzisiejsze rozmowy będą głównie prowadzone w cztery oczy przez prezydentów. (…) Jak będzie chciał pan Bosacki [wiceminister spraw zagranicznych, KO - red.] przysłuchać się, jak się prowadzi dyplomację, to zapraszam, może czegoś się dowie…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748645-przydacz-to-poczatek-urealniania-relacji-polsko-ukrainskich