Przed Białym Domem niespodziewanie rozległ się wczoraj hymn Polski. Miało to miejsce w trakcie briefingu prasowego ministra Marcina Przydacza, szefa Biura Polityki Międzynarodowej KPRP. Okazuje się, że sytuacja była całkowicie przypadkowa, choć mężczyzna, który zdecydował się na wyemitowanie ze swojego odtwarzacza „Mazurka Dąbrowskiego”, miał podał bardzo konkretne przyczyny swojej decyzji. „To Bóg mnie do tego zainspirował. Nie potrafię tego wyjaśnić. Po prostu przeglądałem listę i coś powiedziało: ‘Zagraj ten – Polski”. Więc wcisnąłem play’” - oświadczył w rozmowie z dziennikarzem Markiem Wałkuskim.
CZYTAJ TAKŻE: Trwają przygotowania do przyszłorocznego szczytu G20. Ważna misja Przydacza w USA. „Polska została bardzo dobrze przyjęta”
Minister Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP wziął udział w spotkaniach przygotowawczych do przyszłorocznego szczytu G20. Podczas briefingu przekazał dziennikarzom, że Polska została na nich „bardzo dobrze przyjęta”. W trakcie jego wypowiedzi miało miejsce niecodzienne wydarzenie. W pewnej chwili przed Białym Domem rozległ się… hymn Polski.
To hymn Rzeczpospolitej i bardzo się cieszę. Powinniśmy stanąć na baczność
— powiedział prezydencki minister równie zaskoczony, jak stojący przed nim dziennikarze.
Niezwykła sytuacja przed Białym Domem. Podczas briefingu ministra Marcina Przydacza niespodziewanie rozległ się hymn Polski. Przypadek czy ręka Boga?
— napisał w mediach społecznościowych Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia w Białym Domu.
„Bóg mnie do tego zainspirował”
Po zakończonej konferencji red. Marek Wałkuski podszedł do znajdującego się przed Białym Domem mężczyzny, który ze swojego odtwarzacza wyemitował hymn Polski.
Jak się pan ma
— spytał dziennikarz.
Dziękują dobrze
— odpowiedział pogodnie czarnoskóry mężczyzna.
Zagrałeś hymn Polski?
Tak.
Dlaczego?
W ten sposób przedstawiam światu różne kraje, poprzez muzykę, poprzez hymny narodowe. To tutaj spotyka się świat. Dlaczego więc nie przełamać barier strachu, które nas dzielą i nie przedstawić się sobie nawzajem? To właśnie staram się robić, przedstawiać sobie nawzajem kultury poprzez hymny narodowe
— wyjaśnił mężczyzna.
Dlaczego zagrałeś dziś hymn Polski?
— spytał dziennikarz.
To Bóg mnie do tego zainspirował. To była moja inspiracja. Nie potrafię tego wyjaśnić. Po prostu przeglądałem listę i coś powiedziało: „Zagraj ten – Polski”. Więc wcisnąłem „play”. To była jakaś inspiracja. Jesteś z Polski?
— pyta mężczyzna i cieszy się słysząc potwierdzenie, po czym kolejny raz włącza hymn Polski.
Z jego odtwarzacza płynął słowa i melodia „Mazurka Dąbrowskiego”. Wokół stoją ludzie, którzy słuchają hymnu Polski, a niektórzy robią zdjęcia swoimi telefonami. Przy mężczyźnie stoi transparent z napisem „Przestańcie się nienawidzić, bo się nie zgadzacie” i podpis „Dyrygent prawdy”.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Andruszkiewicz: Polacy chcą mieć dumnego i silnego prezydenta, a nie gościa, który staje na baczność
Robert Knap/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748583-to-zaskoczylo-wszystkich-hymn-polski-przed-bialym-domem
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.