B. premier, wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki podkreślił, że - w świetle medialnych doniesień o sporach między frakcjami w PiS - nie zamierza tworzyć własnej partii. PiS to moja partia - dodał. Podkreślił też, że liderem polskiej prawicy jest prezes partii Jarosław Kaczyński.
Morawiecki w Polsat News przekazał, że wieczorem w siedzibie partii na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie rozpoczęła się wigilia klubu PiS i - jak dodał - wraca na nią po programie. Pytany, czy - wedle medialnych doniesień - po zakończeniu „opłatka z parlamentarzystami” odbędzie się jego własna wigilia, Morawiecki potwierdził. Jak ujął, przyjdą na nią „współpracownicy, paru samorządowców i koledzy, koleżanki z PiS”.
W kontekście sporów w PiS pytany, czy zamierza tworzyć własną partii, Morawiecki zaprzeczył.
PiS to jest moja partia. (…) Nie zamierzam (tworzyć własnej partii - PAP). Nie ma mowy, że PiS się podzieli. Jesteśmy jednością
— zaznaczył.
Jak dodał, po klubowym opłatku jest „nastawiony jak łagodny baranek”.
Pytany, kto jest obecnie liderem polskiej prawicy - Kaczyński czy prezydent Karol Nawrocki, Morawiecki podkreślił, że liderem jest prezes PiS.
Pan prezydent Nawrocki jest już dzisiaj postacią symboliczną. Jest prezydentem więcej niż tylko polskiej prawicy, jest prezydentem wszystkich Polaków
— dodał.
Morawiecki mówił, że w ramach pracy nad programem PiS zaproponował powołanie sztabu operacyjno-komunikacyjnego, który mógłby „uspójnić naszą politykę komunikacyjną i ruszyć bardzo mocno do przodu”. Morawiecki porównał ten pomysł do sztabu Nawrockiego podczas kampanii prezydenckiej na którego czele stał obecny szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker. -
Proponowałbym, żeby (na czele takiego sztabu - PAP) była osoba, która dzieli różne wrażliwości w duchu jedności, zgody i pokoju, tak jak właśnie Paweł Szefernaker
— stwierdził.
Opłatek z Kurskim
Morawieckiego zapytano również, czy podczas klubowej wigilii podzielił się opłatkiem z b. prezesem TVP Jackiem Kurskim, który na platformie X skrytykował deklaracje b. premiera z niedawnego wywiadu ws. obsadzania stanowisk w przyszłym teoretycznym rządzie PiS. Morawiecki odpowiedział, że nie zdążył połamać się opłatkiem, ponieważ przyjechał do programu. Proszony o skomentowanie wpisu Kurskiego, b. premier ocenił, że „dzisiaj odwaga staniała i ludzie różne rzeczy piszą”.
Pod koniec listopada źródła w PiS przekazały PAP, że w partii panują napięte relacje między frakcją Morawieckiego a b. szefem MS Zbigniewem Ziobrą i politykami z obozu dawnej Suwerennej Polski. Morawiecki w wywiadzie dla Gazety.pl powiedział, że - jeśli byłby premierem - to „nie planuje”, by Ziobro został ministrem sprawiedliwości. Media wskazywały też, że b. premier nie znalazł się m.in. w zespole ds. opracowania programu PiS, co - jak podawano - miało osłabić jego pozycję w partii. Z kolei w zeszłym tygodniu b. szef MAP Jacek Sasin, ocenił, że Morawiecki nie będzie kandydatem PiS na premiera, ponieważ „reprezentuje w partii bardziej centrowy nurt”.
Na posiedzeniu Prezydium Komitetu Politycznego PiS, które - według informacji PAP - miało zająć się m.in. zdyscyplinowaniem tych polityków, którzy w ostatnim czasie wdali się w medialne spory, nie pojawił się Morawiecki.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił w poniedziałek, że spory między frakcjami w partii, które wybuchły z błahego powodu, powinny się skończyć. Przekazał też, że rozmawiał tego dnia z Morawieckim, a efekty tej rozmowy będzie można oceniać po nieco dłuższym czasie, ale - jak przekonywał - sama rozmowa nie była najgorsza.
PAP/Tomasz Karpowicz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748468-jasna-deklaracja-morawieckiego-pis-to-jest-moja-partia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.