„Nie da się dyskutować o ukraińskim bezpieczeństwie bez dyskusji o Polsce, bez rozmowy z Polakami, bez spotkania z polskim prezydentem” – mówił w programie „Kontra” Tadeusza Płużańskiego na antenie Telewizji wPolsce24 Jan Piekło, były ambasador RP w Kijowie.
Rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz przekazał, że Karol Nawrocki zaprosił Zełenskiego, by ten odwiedził go w piątek, 19 grudnia, w Warszawie. Zdaniem Jana Piekło głównymi tematami rozmów „na pewno będą sprawy związane z historią, z ekshumacją ofiar rzezi wołyńskiej”.
To jest temat dyżurny i ciągle o nim próbowano mówić. Próbowano coś zrobić, co nie do końca się udawało, tak jak my byśmy chcieli. Natomiast to trzeba szczerze i uczciwie powiedzieć, że w sytuacji, kiedy dochodzi do wzmożenia agresywnych działań Rosji, trudno jest Ukraińcom zająć się ekshumacją w konstruktywnym sensie. Natomiast można poczynić pewne plany, można o tym porozmawiać, powinna być deklaracja prezydenta Zełenskiego w tej kwestii. Myślę, że to jest ważne
— przyznał były ambasador RP w Kijowie.
„Najważniejsza jest sprawa bezpieczeństwa”
Gość Tadeusza Płużańskiego zwrócił uwagę na fakt, że najważniejsza jest sprawa bezpieczeństwa.
Nie da się dyskutować o ukraińskim bezpieczeństwie bez dyskusji o Polsce, bez rozmowy z Polakami, bez spotkania z polskim prezydentem. To jest ogromnie ważne, ponieważ mamy granice z Ukrainą, z Białorusią i z Rosją. Jesteśmy jedynym krajem wschodniej flanki NATO, który ma okazję, żeby graniczyć z tymi trzema krajami, które jeśli chodzi o Białoruś i Rosję, są oczywiście krajami wrogimi
— zaznaczył i dodał, że „Białoruś po prostu realizuje politykę rosyjską, usiłując pokazać całemu światu, że to nieprawda”.
Zarówno Ukraińcy, jak i Amerykanie mają głęboką świadomość i wiedzą o słowach premiera Tuska na temat Donalda Trumpa, że jest rosyjskim agentem. To nie pomaga. Natomiast dobrze by było, żeby zaprzęg stosunków polsko-ukraińskich przejęła KPRP
— mówił były ambasador RP w Kijowie.
Zapytany o to, co konkretnie może przynieść wizyta Zełenskiego, wskazał, że „przyniesie ona drożny kontakt pomiędzy KPRP i urzędem prezydenta Ukrainy”.
I to będzie początek nowej fazy i skutecznej współpracy polsko-ukraińskiej. Również chodzi o bezpieczeństwo Europy, wschodniej flanki i jestem głęboko przekonany, że prezydent Zełenski będzie musiał to zrozumieć
— dodał Jan Piekło.
Telewizja wPolsce24/not. Natalia Wierzbicka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748437-tylko-u-nas-pieklo-zelenski-bedzie-musial-to-zrozumiec
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.