„Uważam, że Grzegorz Braun jest produktem wytworzonym po to, żeby ośmieszać prawicę. PiS musi znaleźć drogę pośrednią, żeby się nie dać wciągnąć w grę” - mówiła publicystka Aleksandra Rybińska w „Salonie Dziennikarskim”, wspólnej audycji portalu wPolityce.pl i Radia Warszawa, transmitowanej na antenie Telewizji wPolsce24. Gośćmi Jacka Karnowskiego byli również Piotr Semka, publicysta tygodnika „Do Rzeczy”, Marek Grabowski, socjolog i prezes Fundacji Mamy i Taty oraz Andrzej Rafał Potocki, publicysta tygodnika „Sieci”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Na Nowogrodzkiej dyskutowano o sytuacji w PiS. Będzie kolejne Prezydium. „Nasz lider będzie chciał tę dyskusję ostatecznie zakończyć”
Wczoraj odbyło się posiedzenie władz partii Prawa i Sprawiedliwości. Prezes Jarosław Kaczyński zaprosił Mateusza Morawieckiego, który się nie pojawił, ponieważ miał spotkanie z Beatą Szydło i Danielem Obajtkiem. Między innymi tę kwestię skomentowali publicyści.
„Poważny błąd Morawieckiego”
Zdaniem Piotra Semki „to jest bardzo poważny błąd byłego premiera Morawieckiego”.
Jednak wszyscy wiedzieli, że to będzie ważne spotkanie na Nowogrodzkiej. Pisały o tym media, więc powoływanie się na to, że się wcześniej umówiło na spotkanie. Przecież Daniel Obajtek i Beata Szydło mogli to spotkanie poprowadzić. Jeżeli chciał załagodzić konflikt wokół swojej osoby w partii, to tego nie zrobił
— zaznaczył.
Publicysta tygodnika „Do Rzeczy” nawiązał też do tego, jak zareagować na to, że na polskiej prawicy pojawiły się dwa inne silne ugrupowania.
Moim zdaniem wyjściem jest dotarcie jednak do Polaków z bardzo podstawową tezą. Braun bardzo często stawia dobre pytania, ale udziela na nie bardzo bałamutnych określeń. Poza tym, jeżeli obejrzeć jego wiece, to one roją się od rozmaitych iluzji. Przykładowo, na tych wiedzach pojawia się teza, że PiS jest partią okrągłostołową. Mało która partia zrobiła tyle, aby walczyć z tym, co się nazywa złym dziedzictwem okrągłego stołu, bezkarnością dla generałów, lustracją, brakiem dekomunizacji. I teraz, aby wejść w charakterze niepokalanej żadną władzą siły politycznej, wrzuca się PiS do jednego worka z PO. To jest polityka, na którą PiS musi zacząć odpowiadać bardzo spokojnie i tak, aby zrozumieć reakcje Polaków, którzy moim zdaniem błędnie widzą w Braunie alternatywę, ale jednak trzeba być sobą. PiS nie może udawać, że Brauna nie ma. I Jarosław Kaczyński uczynił tu pierwszy krok
— wskazał Piotr Semka.
PiS znalazło się w pułapce?
W ocenie Aleksandry Rybińskiej „Prawo i Sprawiedliwość troszeczkę znalazło się chyba w pułapce”.
Dobrze zaczęto kongresem w Katowicach, gdzie zaczęto już wypracowywać program, idee dla Polski na wybory w 2027. PiS ma przewagę nad PO w tym, że ma program, że potrafi coś Polakom zaoferować. Ale potem zaczęły się spory. Rozumiem, że po wyborach prezydenckich wszyscy wierzyli w PiS-ie, że zaraz ten rząd upadnie. Nie upadł i nagle się zrobiły 2 lata być może i się panowie wzięli za łby, krótko mówiąc, za ustawianie pewnych rzeczy, tylko że jest to robione publicznie. Jest pewna pułapka. Uważam, że Grzegorz Braun jest produktem wytworzonym po to, żeby ośmieszać prawicę. PiS musi znaleźć drogę pośrednią, żeby się nie dać wciągnąć w grę
— mówiła publicystka.
Telewizja wPolsce24/not. Natalia Wierzbicka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/748202-tylko-u-nas-rybinska-braun-ma-osmieszac-prawice
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.