Portal wPolityce.pl ustalił, że rozpoczęcie procesu Agnieszki Glapiak zostało odroczone do 2 lutego 2026 r. Obrona wniosła o wyłączenie sędziego Krzysztofa Ptasiewicza z powodu jego przynależności do upolitycznionego stowarzyszenia „Iustitia”. Stowarzyszenie wielokrotnie podejmowało uchwały wręcz nawołujące do zwalczania środowiska Prawa i Sprawiedliwości, którego ewidentnym przedstawicielem w tym procesie jest Agnieszka Glapiak” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl mec. Krzysztof Wąsowski. Informacje o tym, że sędzia Ptasiewicz złożył w 2020 r. oświadczenie o przynależności do „Iustitii”, jako pierwszy podał portal wPolityce.pl.
Wniosek obrony
Proces obecnej przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, a kiedyś szefowej Centrum Operacyjnego MON Agnieszki Glapiak miał się rozpocząć 3 grudnia w Sadzie Rejonowym dla Warszawy Śródmieścia. Prokuratura zarzuciła jej przywłaszczenie zakupionego z publicznych funduszy zegarka o wartości 6 tys. zł. Za tymi oskarżeniami stoi obecny wiceminister obrony Cezary Tomczyk, którego min. Glapiak chce pozwać o naruszenie dóbr osobistych, nazywając jego twierdzenia absurdalnymi. Rozprawę jednak odroczono, ponieważ wyznaczony do sprawy Glapiak sędzia Krzysztof Ptasiewicz - zdaniem obrony - nie daje gwarancji bezstronności.
Sprawa została odroczona, ponieważ obrona złożyła wniosek o wyłączenie sędziego. W ostatnich dniach przed rozprawą pojawiły się doniesienia prasowe, informujące o tym, że sędzia Krzysztof Ptasiewicz jest członkiem stowarzyszenia sędziów „Iustitia”. W tej sytuacji sędzia miał obowiązek przedłożyć wniosek obrony kierownictwu sądu. W sprawie swojego wyłączenia sędzia nie mógł rozstrzygać ze względu na transparentność postępowania
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl mec. Krzysztof Wąsowski.
Ostry konflikt interesów
Adwokat podkreśla, że stowarzyszenie „Iustitia” nakłada na swoich członków - sędziów - obowiązek przestrzegania podjętych przez siebie uchwał, także tych zobowiązujących do walki z PiS.
Sprawa jest polityczna i wysokiej wagi, dlatego obrona żąda, aby sąd wyznaczył takiego sędziego, który nie jest członkiem żadnego ze stowarzyszeń. Tym bardziej że Agnieszka Glapiak reprezentuje określone środowisko polityczne. Została wybrana do Krajowej Rady Radiofonii Telewizji, a wcześniej pracowała z ministrem Mariuszem Błaszczakiem, który jest w ostrym konflikcie politycznym ze stowarzyszeniem sędziów „Iustitia”. To stowarzyszenie kwestionowało i kwestionuje reformę wymiaru sprawiedliwości, która przeprowadziło Prawo i Sprawiedliwość
— stwierdza nasz rozmówca, który nie widzi możliwości przeprowadzenia uczciwego procesu Agnieszki Glapiak przez sędziego z „Iustitii”.
Mamy tu ewidentny konflikt interesów, ponieważ statut stowarzyszenia „Iustitia” zobowiązuje każdego swojego członka do przestrzegania jego uchwał. Innymi słowa taki sędzia jest tymi uchwałami związany. Wiemy, że stowarzyszenie „Iustitia” wielokrotnie podejmowało uchwały wręcz nawołujące do zwalczania środowiska Prawa i Sprawiedliwości, którego ewidentnym przedstawicielem w tym procesie jest Agnieszka Glapiak. W tej sytuacji nie ma ona zatem żadnej szansy na to, by spodziewać się uczciwego poprowadzenia swojego procesu przez osoby, które są zaangażowane, po przeciwnej stronie sporu politycznego
— podkreśla adwokat.
Jak teraz znaleźć bezstronnego sędziego?
Okazuje się jednak, że sprawa może być bardziej skomplikowana, ponieważ wnioskiem obrony także może się zająć sędzia związany z „Iustitią”.
Wniosek rozpoznawać będzie wyznaczony sędzia dyżurny Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieście, przewodniczący wydziału. I to też chyba jest pani z „Iustitii”, co obrona będzie również mocno akcentować. W takiej sytuacji nie da się przeprowadzić transparentnego procesu Agnieszki Glapiak, gdy jej sprawę rozstrzygać będzie któryś z sędziów tego stowarzyszenia. Chcę wyraźnie podkreślić, obrona nie uważa, że sędzia Krzysztof Ptasiewicz jest nieuczciwy i w ogóle nie może orzekać. Może spokojnie orzekać w każdej innej sprawie, w której podsądnym nie jest osoba politycznie zaangażowana
— podsumowuje mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca Agnieszki Glapiak.
Sędzia Krzysztof Ptasiewicz nie jest postacią nieznaną. W czerwcu 2023 r. nie uwzględnił wniosku prokuratury dotyczącego tymczasowego aresztu dla Leszka Czarneckiego w śledztwie dotyczącym afery GetBack. Z kolei w marcu 2023 r. stołeczny sąd wyłączył tzw. neo-sędzię z prowadzenia procesu grupy osób oskarżonych za protest przeciwko wzmacnianiu granicy z Białorusią. Sąd przeprowadził test tzw. neo-sędzi i uznał, że nie daje ona gwarancji niezależnego procesu w głośnej i politycznej sprawie. Ten test przeprowadził… sędzia Krzysztof Ptasiewicz z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/747584-proces-glapiak-odroczony-jest-wniosek-o-wylaczenie-sedziego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.