„Nazwijmy rzeczy po imieniu: jest to ostentacyjne naruszanie fundamentalnych zasad ustrojowych i reguł państwa prawa, paraliżowanie sądownictwa, dewastowanie standardów ochrony podstawowych praw człowieka, odbieranie obywatelom bezpieczeństwa prawnego i anarchizacja polskiego życia publicznego. Fakt, że obecna większość parlamentarna, Rada Ministrów oraz zależne od nich instytucje dopuszczają się tego pod hasłem ‘przywracania praworządności’, jest świadectwem porażającego cynizmu i bezczelności” - czytamy w liście prezydenta Karola Nawrockiego, jaki przesłał do sędziów Trybunały Konstytucyjnego z okazji dorocznego zgromadzenia ogólnego.
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski podczas dorocznego Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK podkreślił, że mimo działań władz wymierzonych w Trybunał, jego działalność orzecznicza nie została zatrzymana. Przedstawił dane za 2024 r., wskazując m.in. na 318 nowych spraw oraz wydanie 25 wyroków i blisko 650 postanowień, w tym dotyczących praw socjalnych. Zwrócił również uwagę na odmowę publikacji orzeczeń TK przez Prezesa Rady Ministrów. Jak zadeklarował, sędziowie Trybunału „nie ulegną presji” i będą wykonywać swoje obowiązki zgodnie z Konstytucją.
List prezydenta Nawrockiego do TK
Prezydent Karol Nawrocki przesłał z okazji zgromadzenia list. Głowa państwa wskazała, że problemy zaczęły się po objęciu rządów przez Koalicję 13 Grudnia Donalda Tuska.
Niestety, od czasu wyborów parlamentarnych w 2023 roku i objęcia władzy przez aktualną koalicję jesteśmy świadkami niebywałego, bezpardonowego ataku na Trybunał Konstytucyjny. Kwestionowana jest konstytucyjna rola Trybunału i status jego sędziów. Jego wyroki są niepublikowane i niewykonywane. Podjęto próbę sparaliżowania funkcjonowania Trybunału poprzez ograniczanie finasowania ze środków budżetu państwa
— przekazał prezydent.
Zaznaczył, iż ekipa Tuska nie działa w granicach prawa.
W demokratycznym państwie prawnym żaden organ władzy publicznej nie może uzurpować sobie prawa do uznawania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego za nieistniejące. Obecne działania rządu polegające na odmowie publikacji wyroków Trybunału Konstytucyjnego muszą być uznane za bezprawne szczególnie, gdy dotyczą one bezpośrednio praw i wolności obywateli. Rządzący, którzy nie wywiązują się z tego obowiązku, muszą dokonać wyboru. Albo naprawdę chcą umacniać Rzeczpospolitą jako demokratyczne państwo prawa urzeczywistniające zasady sprawiedliwości społecznej, albo ośmieszają tę konstytucyjną zasadę, traktując ją instrumentalnie
— dodał.
Respektowanie ustrojowej roli i konstytucyjnych zabezpieczeń niezależności Trybunału Konstytucyjnego dotyczy również zabezpieczenia prawidłowego finansowania jego działalności. Tymczasem obecna koalicja rządząca podjęła bezprecedensowy, zupełnie niebywały krok polegający na bezprawnym obniżeniu w ustawie budżetowej na rok 2025 środków finansowych koniecznych do niezakłóconego funkcjonowania Trybunału. W istocie była to próba pozbawienia Trybunału Konstytucyjnego możliwości wykonywania jego konstytucyjnych obowiązków oraz naruszenie zasady niezawisłości sędziowskiej
— napisał prezydent.
Sejm nie wykonuje też swojego innego konstytucyjnego obowiązku, czyli wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego na wolne stanowiska. Uniemożliwia tym samym działalność Trybunału w jego konstytucyjnym składzie oraz efektywne rozpoznawanie spraw - zwykle ogromnie istotnych dla obywateli, w tym ich skarg konstytucyjnych. Sejm nie przestrzega również wiążących go orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, m.in. wydanych 10 września 2024 roku oraz 6 listopada 2024 roku. W świetle tych wyroków obecne sejmowe komisje śledcze powinny bezwzględnie zaprzestać działalności. Ponadto pozbawione mocy prawnej są też wszelkie działania innych organów władzy publicznej podjęte w oparciu o normy zakwestionowanych przez Trybunał uchwał Sejmu o powołaniu komisji śledczych
— czytamy.
Wskazał jednocześnie, że „to niejedyne znamiona obecnego głębokiego kryzysu polityczno-ustrojowego, który godzi w powagę, autorytet i sprawność naszego państwa”.
Bezpodstawnie kwestionowane jest konstytucyjne umocowanie Krajowej Rady Sądownictwa. Podważana jest skuteczność i ważność powołań sędziowskich oraz prerogatywy Prezydenta RP. Kwestionowane są orzeczenia Sądu Najwyższego. Przedstawiciele obecnego obozu rządzącego uznają jedynie te, które są dla nich korzystne. Minister Sprawiedliwości usiłuje zmieniać ustawy rozporządzeniami, uzurpując sobie kompetencje Sejmu i Senatu oraz Prezydenta
— punktowała głowa państwa.
Nazwijmy rzeczy po imieniu: jest to ostentacyjne naruszanie fundamentalnych zasad ustrojowych i reguł państwa prawa, paraliżowanie sądownictwa, dewastowanie standardów ochrony podstawowych praw człowieka, odbieranie obywatelom bezpieczeństwa prawnego i anarchizacja polskiego życia publicznego. Fakt, że obecna większość parlamentarna, Rada Ministrów oraz zależne od nich instytucje dopuszczają się tego pod hasłem „przywracania praworządności”, jest świadectwem porażającego cynizmu i bezczelności. Jako strażnik przestrzegania Konstytucji nigdy nie zaakceptuję tego typu działań. W ramach posiadanych konstytucyjnych kompetencji będę dążył do wyeliminowania tych niebezpiecznych i patologicznych zjawisk
— podkreślił Nawrocki w liście.
Na koniec prezydent podziękował sędziom TK za ich oddaną służbę na rzecz Polski:
Dziękuję Paniom i Panom Sędziom za odwagę cywilną, za godną, pełną determinacji służbę Rzeczypospolitej i jej obywatelom. Dziękuję za niezłomną obronę wartości nadrzędnych: prawdy, sprawiedliwości oraz idei demokratycznego państwa prawnego.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/747417-dobitny-list-prezydenta-cynizm-i-bezczelnosc-koalicji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.