„Mam nadzieję, że odpowie za to, ale nie przed Trybunałem Stanu, tylko przed być może specjalnie powołanym sądem, ale być może po prostu w ramach obecnie obowiązujących przepisów, bo te przepisy są naprawdę bardzo surowe, chociaż nie zawierają i dzisiaj w Europie nigdzie tej kary nie ma, to znaczy kary śmierci, tylko dożywotnie więzienie” - wskazał prezes PiS Jarosław Kaczyński, mówiąc o Waldemarze Żurku.
Prezes PiS został zapytany o słowa szefa BBN Sławomira Cenckiewicza, który stwierdził, że będzie „sypał piachem w tryby” rządu, lecz dziennikarz zadający pytanie nie wspomniał o kontekście, ponieważ historyk i prezydencki minister przypominał w swoim wpisie reset z Rosją z czasów pierwszego rządu Tuska.
Ja przed chwilą oceniałem ten rząd, więc chyba pan ma tę już odpowiedź. Proszę pana, ten rząd powinien po prostu przestać istnieć, to jest podstawowa sprawa. A jeżeli chodzi o interpretację konstytucji, to ja przypominam, że prezydent jest zgodnie z konstytucją głównym reprezentantem Polski na zewnątrz. To po pierwsze, więc ma tutaj daleko idące uprawnienia. Ma wiele uprawnień o charakterze już bardzo konkretnym. Niektóre jego uprawnienia z 30 tych głównych niepodważalnych to są odnoszące się do służby zagranicznej, do polityki zagranicznej. Ale przede wszystkim to, o którym tutaj powiedziałem, ta polityka powinna być uzgodniona, tylko ten rząd uzgadniać nie chce, bo on w ogóle nie jest w stanie zaakceptować demokracji, nie jest w stanie zaakceptować prawa. To jest po prostu rząd ludzi, którzy nie dorośli jeszcze kulturowo i obawiam się, że trzeba paru pokoleń, żeby oni dorośli, znaczy ich dzieci, czy wnuki, może raczej prawnuki do po prostu świadomości demokratycznej. Świadomość demokratyczna to jest tylko cecha pewnych ludzi na pewnym poziomie. Oni tego poziomu nie osiągnęli
— mówił Jarosław Kaczyński.
Pan Cenckiewicz użył jakiejś przenośni, ale nie wiem, co dokładnie miał na myśli. W każdym razie każda ta działalność, która w tej chwili ma służyć Polsce, może służyć tylko jednemu, żeby doszło do zmiany tego rządu
— wyjaśnił prezes PiS.
„Dzisiaj w Europie nigdzie tej kary nie ma”
Jarosław Kaczyński skomentował również informację, że Waldemar Żurek przekazał marszałkowi Sejmu informacje ws. zarzutów przedstawionych Mateuszowi Morawieckiemu, Mariuszowi Błaszczakowi i Janowi Krzysztofowi Ardanowskiemu. „Celem jest ocena, czy zachodzą przesłanki do pociągnięcia do odpowiedzialności konstytucyjnej przed Trybunałem Stanu” - przekazywała w komunikacie neo-Prokuratura Krajowa.
Cała polityka pana Żurka to jest polityka już nie tylko łamania prawa, tylko po prostu jego nieuznawania. Mam nadzieję, że odpowie za to, ale nie przed Trybunałem Stanu, tylko przed być może specjalnie powołanym sądem, ale być może po prostu w ramach obecnie obowiązujących przepisów, bo te przepisy są naprawdę bardzo surowe, chociaż nie zawierają i dzisiaj w Europie nigdzie tej kary nie ma, to znaczy kary śmierci, tylko dożywotnie więzienie. Tutaj mamy do czynienia z niezwykle brutalnym zamachem na polską demokrację w istocie także na polską suwerenność, na suwerenność narodu i to musi być kiedyś rozliczone. Natomiast nie widzę żadnych podstaw, żeby kto kogokolwiek z tych panów, których pan wymieniał, stawiać przed sądem albo przed Trybunałem
— podkreślił prezes PiS.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Adam Kacprzak/Natalia Wierzbicka
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/747393-prezes-pis-mam-nadzieje-ze-zurek-odpowie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.