Publicystka „Gazety Wyborczej” Jolanta Sacewicz napisała artykuł, w którym krytycznie odniosła się do premiera Donalda Tuska. „Dlaczego Tusk, mający jaja, gra eunucha?” - zastanawiała się. Chodzi tu o kwestię stosunku premiera… do orzeczenia TSUE ws. uznawania małżeństw jednopłciowych.
Jolanta Sacewicz zaznaczyła, że gdy 13 grudnia 2023 roku rząd Donalda Tuska objął w Polsce władzę, KE uruchomiła wobec Polski art. 7. TUE. Sama nazywa to unijnym mechanizmem „atomowym”, który służyć ma obronie praworządności, a którego skutkiem jest formalne zawieszenie praw państwa członkowskiego.
Tusk „wyjął schabowego z kieszeni”
Gabinet Tuska przedstawił więc KE „plan naprawy polskiej demokracji”, a ta uznała jego wartość, zawiesiła procedurę wykluczenia Polski.
„Polska wdraża nowy Plan Działań na rzecz Praworządności (…) nowy premier powołał Międzyresortowy Zespół ds. przywracania praworządności i porządku konstytucyjnego”. (…)
— napisała w dokumencie z 24 lipca 2024 r.
Wspomniany Plan Działań potwierdza przez Polskę prymat unijnego prawa, poszanowanie orzecznictwa TSUE oraz ETPCz. Szef MS wezwał formalnie polskich sędziów do całkowitego poszanowania stosowania prawa unijnego, a także zasad prawnych, które wynikają z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Kilka dni temu, gdy Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Polska musi rejestrować małżeństwa par jednopłciowych zawarte w tych krajach UE, które mają równość małżeńską, Donald Tusk miał do wyboru: zapewnić swoich (57 proc. polskiej opinii publicznej jest za równością małżeńską w Polsce!) lub karmić rekiny PiS-u, Konfederacji i Kosiniaka. Nie wybrał zapewnienia swojego elektoratu, że Polska będzie respektować wyroki TSUE — do czego sam się zobowiązał — ale wyjął schabowego z kieszeni i zaczął rzucać kawałki za burtę: „Nikt nam niczego nie będzie narzucać. Sami pracujemy nad własnym prawem w sprawie związków jednopłciowych!”
— napisała Jolanta Sacewicz.
„Nasz prywatny, polski wstyd”
W tym momencie należy poinformować, że Jolanta Sacewicz jest - jak sama pisze - działaczką LGBTQ oraz „mieszka z żoną w Dallas, Teksas”. Dlatego też w pełnych emocji słowach napisała, że polskie prawo ma polegać na rejestracji mojej Żony u notariusza jako ‘osoby o statusie osoby najbliższej’”.
Jest to haniebny i upokarzający projekt, którym można mierzyć nie polską europejskość, a długość polskiej onucy. Ten ogarek dla rozwiedzionego Kosiniaka, ubranego w ornat katolickiego obrońcy polskiego kołtuna, stworzy ustawowy „gorszy sort” z kilku milionów polskich rodzin. To nasz prywatny, polski wstyd, który zapewne będzie skarżony w międzynarodowych trybunałach. Wyrok TSUE go nie dotyczy
— napisała w „Gazecie Wyborczej” Jolanta Sacewicz.
Jej złość widać wyraźnie w opublikowanym tekście. Autorka daje też upust swojej ojkofobii twierdząc, że „w wydanym przez TSUE wyroku chodzi o to, by Polska przestała śmierdzieć cebulą i brudnymi skarpetami przy europejskim stole”. Pojawia się też jak widać wątek rosyjski i oskarżenia, sugerujące, że ten, kto nie zgadza się na jednopłciowe małżeństwa ma mentalność rosyjską.
Chodzi o to, że gdy przyjedzie do Polski jakiś ambasador z mężem lub ambasadorka z żoną, to żeby Polska traktowała ich jako małżeństwo, a nie koleżeństwo. I tylko tyle. A że będzie to prowadziło do „turystyki małżeńskiej” i polskie pary będą jeździć do Hiszpanii, by wziąć ślub i być uznanym jako małżeństwo w Polsce? Oczywiście! Bo jak w kraju jest durne prawo, to co pozostaje? Wstydzić się i żyć według odwiecznej polskiej maksymy: Polak potrafi
— oburzała się.
Sacewicz narzekała też, że Polacy chcą otrzymywać pieniądze z Brukseli, ale „mają wywalone na prawa UE”.
To chciały usłyszeć rekiny — i Tusk bał się temu powiedzieć głośno, prosto i jednoznacznie: NIE. Jesteśmy lepsi niż to, będziemy respektować wyroki TSUE bez gadania
— podkreśliła.
CZYTAJ TEŻ:
maz/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/747227-sacewicz-w-gw-dlaczego-tusk-majacy-jaja-gra-eunucha
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.