W ocenie posła Zbigniewa Ziobry Kamil Dziubka z Onetu albo wymyślił maila, który miał obciążać Marię Kurowską ws. Funduszu Sprawiedliwości albo podesłano mu go już sfabrykowanego. „Pan zaś informacji nie zweryfikował rzetelnie” - ocenił były szef MS. „Kancelaria prawna dla celów procesowych zabezpieczyła skrzynkę pocztową pani poseł. Jest tam zachowana jej cała korespondencja w tym kontakty z Ministerstwem Sprawiedliwości” - dodał Ziobro.
Kamil Dziubka z Onetu chciał błysnąć i opisał rzekomą aferę dotyczącą wydawania środków z Funduszu Sprawiedliwości, publikując emaile posłanki Marii Kurowskiej. Miało z nich wynikać, że posłanka starała się o środki z FS m.in. dla Ochotniczych Straży Pożarnych i szpitali. Absurdalny tekst okazał się kompletnym niewypałem, który skompromitował autora. Uczyniony przez Dziubkę zarzut posłance PiS (a wcześniej Suwerennej Polski) według Marii Kurowskiej opiera się fałszywym mailu. Trudno się dziwić, że zażądała od Kamila Dziubki przeprosin i ujawnienia osoby, która podrzuciła mu ten mail. Do sprawy odniósł się były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, ścigany przez prokuraturę za rzekome nadużycia związane z Funduszem Sprawiedliwości.
Panie redaktorze Kamilu Dziubka - jeden z opisanych przez Pana maili posłanki Marii Kurowskiej, i to ten, kluczowy, z którego wynika, że rzekomo chciała kontrolować umowy z Funduszem Sprawiedliwości w jej okręgu wyborczym, nie istnieje
— napisał w mediach społecznościowych poseł PiS Zbigniew Ziobro.
CZYTAJ TAKŻE: Kurowska wzywa Dziubkę do przeprosin! Inaczej pozew. „Wobec sfabrykowania dowodów jestem zobowiązana podjąć kroki prawne”
„Kłamliwy paszkwil”
Dlaczego Kamil Dziuba z Onetu zaatakował posłankę Marię Kurowską? Być może chodziło o wpisanie się w nagonkę urządzoną na polityków opozycji w związku z Funduszem Sprawiedliwości. Były szef MS uważa, że Dziubka nie zachował rzetelności przygotowując tekst o poseł Kurowskiej.
Są dwa wyjaśnienia.
Pierwsze: Pan wymyślił tego maila, co stawia Pana w bardzo złej sytuacji procesowej, o moralnej nie wspomnę.
Drugie: sfabrykowano materiał dowodowy do którego Pan dotarł i kosztem pana dziennikarskiej reputacji chciano zaszkodzić posłance „podkręcając” sprawę. Pan zaś informacji nie zweryfikował rzetelnie
— zastanawia się były minister sprawiedliwości. Ziobro nie ma jednak wątpliwości, że jeśli Dziubka i Onet nie przeproszą i sytuacji nie wyjaśnią sprawa znajdzie się sądzie.
Chciałbym wierzyć, że mamy do czynienia z drugą wersją. W takiej jednak sytuacji ta sprawa to nie tylko naruszenie dóbr osobistych posła Rzeczypospolitej, ale też fałszerstwo dowodów i bezpodstawne prokurowanie oskarżenia. Kancelaria prawna dla celów procesowych zabezpieczyła skrzynkę pocztową pani poseł. Jest tam zachowana jej cała korespondencja w tym kontakty z Ministerstwem Sprawiedliwości. Pani Poseł dała Panu 24 godziny, na ujawnienie osoby, od której otrzymał Pan spreparowanego, nieprawdziwego maila. Po tym czasie jej prawnicy złożą w sądzie pozew przeciwko Panu i Pańskiej redakcji Onet, wobec tego kłamliwego paszkwilu. Tworzenie fałszywych dowodów to był sposób dziania ubecji. Wobec kłamliwego paszkwilu nie może nie być reakcji
— napisał w mediach społecznościowych poseł PiS Zbigniew Ziobro.
Robert Knap/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/747056-ziobro-ostro-do-dziubki-ws-kurowskiej-bedzie-pozew
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.