Koalicja Obywatelska nabrała wody w usta w sprawie hejtera ukrywającego się na platformie X pod pseudonimem „Morgenstern616”. Jak się okazało, jeto to dyrektor fundacji, której jednym z założycieli jest Maciej Lasek. Informacje o Kamilu Rudzińskim, publikującym w sieci wulgarne, agresywne wpisy wymierzone głównie w obecną opozycję, ujawnił Szymon Jadczak, dziennikarz WP. „Zareagowali wszyscy oprócz polityków Koalicji Obywatelskiej, wciąż czekamy na odpowiedzi Donalda Tuska, Adama Szłapki i Centrum Informacyjnego Rządu - ktoś tu wybrał taktykę na przeczekanie, albo przeszkadza mu tylko u wrogów politycznych” - napisał na X. Jadczak przypomniał również, że sprawa hejtera wiąże się z aferą CPK. „A Maciej Lasek doprowadził do utraty najważniejszych dowodów. Co w świetle wczorajszego newsa wygląda dla niego już baaardzo źle” - podkreślił dziennikarz.
Wulgarny hejter zdemaskowany
„Jeb… pisowski c…, żebyś k… zdechł”, „Obyś się ch… zachłysnął wodą z Odry”, „czekam na dzień jak tak ktoś zaj… Kaczafiemu”, „Zdechniesz przed putinem czy chwile po nim?” - to niewielka próbka internetowej „twórczości” Kamila Rudzińskiego, czyli użytkownika portalu X o nicku „Morgenstern616”. Prezydent Karol Nawrocki to dla niego „ćpun”.
Od internetowego hejtera politycy KO i członkowie zarządu Fundacji Myśli Demokratycznej nieudolnie próbują się odcinać. To taktyka m.in. współzałożyciela tej fundacji - Macieja Laska, obecnie wiceministra infrastruktury i zarazem pełnomocnika rządu ds. CPK.
Nie znam osób wskazywanych w materiale red. Jadczaka, a co za tym idzie, nigdy nie kontaktowałem się z nimi, ani nie przekazywałem im jakichkolwiek informacji [na temat CPK - przyp. jj]
— napisał wczoraj na platformie X polityk KO.
Inni parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej raczej nabierają wody w usta.
CZYTAJ TAKŻE: Lasek próbuje się tłumaczyć ws. zatrudnienia hejtera. Jadczak ripostuje: To na Panu spoczywa nadzór nad działalnością Fundacji
Kto milczy na temat hejtera?
Zdemaskowanie hejtera „Morgenstern616” rozbiło wczoraj bank - zasięg newsa jest liczony w milionach. Zareagowali wszyscy oprócz polityków Koalicji Obywatelskiej, wciąż czekamy na odpowiedzi Donalda Tuska, Adama Szłapki i Centrum Informacyjnego Rządu - ktoś tu wybrał taktykę na przeczekanie, albo przeszkadza mu tylko u wrogów politycznych. Milczy też minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski,który hejt zwalcza tylko na konferencjach prasowych, ale hejtera wspierającego własny rząd jak widać - nie tyka. Jego zastępca Michał Gramatyka poświęcił wczoraj dwa wpisy obronie kolegi polityka z PiS Waldemara Budy. Ale hejtera działającego na rzecz swojego rządu nie potępił
— pisze dziś Jadczak na portalu X.
Dziennikarz przypomina także pewien interesujący fakt.
Wasze reakcje były różne. Mądre, głupie, agresywne, miłe, pogłębione, emocjonalne, zaskakujące, przewidywalne. Mnie ujęła pani Monika (zdjęcie poniżej). Jej reakcja pokazuje, w jakiej matni dziś jesteśmy. I nie zapominajcie, że cała ta historia łączy się z aferą CPK. A tu na razie nic nie wiemy. Bo prokuratura i służby działają, jak działają. A Maciej Lasek doprowadził do utraty najważniejszych dowodów. Co w świetle wczorajszego newsa wygląda dla niego już baaardzo źle
— ocenia.
Wczoraj: „jesteś niezły”. Dziś: wylatujesz z fundacji
Pani Monika, której wpis Jadczak dołączył do swojego, obraziła się na Macieja Laska i Jacka Liberskiego, „hejterem” nazywając przy tym… dziennikarza.
Oświadczenie moje. W związku z uzyskaniem informacji, że przedstawiciele fundacji to tchórze, trzęsące się przed hejterem Jadczakiem z dniem dzisiejszym zaprzestaję obserwacji Jacka Liberskiego i Macieja Laska
— napisała internautka.
To reakcja na oświadczenie opublikowane na portalu X przez Jacka Liberskiego z Zarządu Fundacji Myśli Demokratycznej. Liberski, trzeba przyznać, zdecydował się na taktykę podobną do Macieja Laska.
Oświadczenie Zarządu Fundacji Myśli Demokratycznej. W związku z uzyskaniem informacji przez zarząd Fundacji, podjęta została decyzja o zamknięciu oddziału w Opolu oraz o zakończeniu współpracy z Kamilem Rudzińskim. Stosowne uchwały zostaną podjęcie w dniu dzisiejszym
— poinformował we wczorajszym wpisie Liberski.
Tyle że przynajmniej raz wchodził w interakcję z Morgensternem, o czym przypominają internauci. „Trza przyznać, jesteś niezły” - zachwycał się Liberski jedną z publikacji Rudzińskiego.
Odcięcie się od Morgensterna może być jednak trudniejsze, niż wydaje się koalicji 13 grudnia. A już na pewno stanowi kolejny przykład hipokryzji premiera Donalda Tuska i jego partii.
Po Moralesie, jego bracie, „Soku z Buraka” czy ulicznych zadymiarzy to kolejny przykład tego, że obóz „demokratyczny” ma nie za dużo wspólnego z szacunkiem do innych i „tolerancją”…
— napisał mec. Bartosz Lewandowski.
Podpowiem - facet (Morgenstern616) zrujnował Panu, Laskowi i tej Fundacji „dobre” imię. Dzwoń Pan do dobrego prawnika
— ocenił Dariusz Lasocki, były członek Państwowej Komisji Wyborczej.
Przerażające jest to, że „Morgenstern” czy „PabloMorales” to zaledwie niewielka część hejterów działających na platformach społecznościowych, a politycy Koalicji Obywatelskiej nie widzą problemu w obserwowaniu tego rodzaju kont czy nawet wchodzeniu z nimi w interakcje.
wp.pl, X/Joanna Jaszczuk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/746795-wstydza-sie-morgensterna616-ko-nabiera-wody-w-usta
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.