„To jest taka jego diabelska natura. Kłamstwo jest wpisane w jego DNA. Wyszło mu z badań, że to w tej chwili się nie opłaca, by przyjmować małżeństwa homoseksualne i trzeba udawać obrońcę polskich granic przed rozwiązaniami unijnymi paktu migracyjnego. Wszystko to jest pewien pozór, pewna gra do czasu wyborów, by później wprowadzić skrajnie liberalne rozwiązania” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, były Prokurator Generalny, komentując zachowanie premiera Donalda Tuska ws. wyroku TSUE, który domaga się, aby Polska uznawała małżeństwa osób homoseksualnych zawierane w innych krajach.
W warszawskiej Prokuraturze Regionalnej doszło do tajemniczego spotkania, w którym jak wszystko na to wskazuje, brała udział grupa kontrowersyjnych „aktywistów” antypisowskich, często działających na granicy prawa. W pobliżu budynku widziano m.in. Martę Lempart, Mateusza Kijowskiego, Arkadiusza Szczurka czy Jakuba Kocjana. Zdjęcia i nagrania zamieścił Marcin Dobski, dziennikarz Telewizji Republika. W Prokuraturze Regionalnej miał przebywać wtedy także wiceminister sprawiedliwości Sławomir Pałka.
CZYTAJ TAKŻE: Hejterzy u Żurka? Burza w sieci! „Każde państwo dbające o bezpieczeństwo nazwałoby ich dywersantami”; „A był też Rubcow?”
Sprawę skomentował na antenie Telewizji wPolsce24 Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości, były Prokurator Generalny.
Mamy ministra sprawiedliwości zadymiarza z taką wice-super-minister, wiceprokuratorem generalnym panią Wrzosek, też kompletnym zadymiarzem. Oni tak naprawdę odnajdują się w swoim towarzystwie, a w gruncie rzeczy możemy też domyślać się, że planują wspólne działania, bo przecież to nie są żadni poważni funkcjonariusze polskiego państwa. To są ludzie, którzy zostali wynajęci przez Donalda Tuska, aby w sposób, jak to on mówi, niecywilizowany rozprawić się z opozycją, czyli dobijać PiS metodami, które są kloaczne, brukowe i standardy sięgają czasów minionych głęboko
— wskazał.
Myślę, że to jest wyjaśnienie, dlaczego tacy ludzie są potrzebni Żurkowi. Oni chcą po prostu działać takimi metodami. Pan Kramek wiemy, ta fundacja i dziwne rosyjskie kontakty, relacje. Pamiętamy, co on wyrabiał w ramach wojny hybrydowej, którą Rosja prowadziła wobec Polski
— kontynuował.
Wyrok TSUE
Premier Donald Tusk przed posiedzeniem Rady Ministrów, komentując orzeczenie TSUE o uznaniu małżeństw jednopłciowych, przekonywał, że to nie jest tak, że Unia „może nam cokolwiek w tej kwestii narzucić”, ale zapewniał przy tym, że orzecznictwo europejskich trybunałów będzie przez Polskę respektowane.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Tusk kręci ws. małżeństw jednopłciowych? Rafalska: Nie można dać się nabrać na tego typu pokrętną argumentację
Był taki czas, że Tusk brał ślub kościelny i jechał do Krakowa, do Łagiewnik, udając wierzącego katolika, kiedy wyszło mu z badań, że to może się opłacać
— przypomniał w komentarzu Zbigniew Ziobro.
To jest taka jego diabelska natura. Kłamstwo jest wpisane w jego DNA. Wyszło mu z badań, że to w tej chwili się nie opłaca, by przyjmować małżeństwa homoseksualne i trzeba udawać obrońcę polskich granic przed rozwiązaniami unijnymi paktu migracyjnego. Wszystko to jest pewien pozór, pewna gra do czasu wyborów, by później wprowadzić skrajnie liberalne rozwiązania. Wszystko według planów brukselsko-berlińskich, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. On tę agendę realizował wtedy, kiedy był szefem Rady Europejskiej - liberalną, skrajnie genderowo-lewacką. On chce to zrobić, tylko uznał, że taktycznie rozłoży to na nuty w kalendarzu, tak aby mu to grało wyborczo. Liczy na to, że część Polaków oszuka, zwiedzie, że ludzie uwierzą, iż jemu chodzi o coś innego niż o to, o co mu naprawdę chodzi. Mam nadzieję, że Polacy mają swój rozum i to widzą
— przestrzegł.
Tymi wypowiedziami on polemizuje z główną narracją swojego rządu i Żurka dotyczącą pseudoreformy wymiaru sprawiedliwości, bo przecież Żurek opiera się na nadinterpretacjach tych orzeczeń TSUE, jeżeli chodzi o polskie sądownictwo, o definiowanie rzekomych „neosędziów”
— zauważył.
Bezprawie
Były szef MS został zapytany także o to, co oznacza wyrok TSUE.
Karta Praw Podstawowych jest wyłączona na mocy ustalonych i wynegocjowanych przez Polskę, przez śp. Lecha Kaczyńskiego zobowiązań, więc to jest jawne złamanie traktatowych zapisów. Co więcej, same traktaty pozwalają wykonywać zmiany w obszarze prawa rodzinnego, ale tylko na zasadzie jednomyślności, czyli musi być zgoda wszystkich państw bez wyjątku. Więc również i tutaj łamią obowiązujące prawo i traktaty europejskie
— wyjaśnił.
I po trzecie jest to oczywiste naruszenie Polski konstytucji, która jest prawem stojącym ponad traktatami, bo traktaty mogą być zawierane tylko w takim zakresie, w jakim są zgodne z konstytucją. Nie może być zawierany traktat i nie mogą być wprowadzane rozwiązania, które są w jawnej opozycji do rozwiązań, które wynikają wprost z polskiej konstytucji. Konstytucja ma prymat. Jeszcze za czasu pana Rzeplińskiego, nawet Safjana były orzeczenia mówiące o tym, że najwyższym sądem w Polsce, sądem tak zwanego ostatniego słowa jest Trybunał Konstytucyjny
— przypomniał.
CZYTAJ TAKŻE: Ziobro ostro odpowiada Żurkowi. „Wymyślił Pan teraz Trybunał Stanu. Dlaczego tak mało ambitnie? A może od razu gilotynę?”
Posiedzenie aresztowe
Zbigniew Ziobro został zapytany o to, czy może powiedzieć coś więcej na temat zbliżającego się posiedzenia sądu aresztowego w jego sprawie.
Zasadą polskiego prawa jest to, że sąd nie może dać wyraz stosunkowi do sprawy, zanim nie zapozna się z materiałami dowodowymi i nie wysłucha stron. To jest zasada prawa rzymskiego - wysłuchaj dwóch stron i wtedy podejmij decyzję. Pani sędzia z „Iustitii”, która została do tej sprawy wskazana, podjęła decyzję o zabezpieczeniu grupy konwojowej, której zadaniem jest realizować orzeczenie sądu polegające na zastosowaniu aresztu tymczasowego, czyli zrobieniu tego, co pan Donald Tusk już pewnie przesądził po rozmowie z panem Żurkiem, który mówił, że zagwarantuje zaufanych sędziów
— zauważył.
Jeżeli pani sędzia zdecydowała się taką grupę konwojową i to z takim wyprzedzeniem sobie zabezpieczyła w sytuacji, kiedy wiemy o tym z jej korespondencji prokuraturą, że nie zapoznała się nawet z materiałem dowodowym, które jest podstawą wniosku o moje tymczasowe aresztowanie, to delikatnie mówiąc, pani sędzia odsłoniła swoje intencje i to niewiele ma wspólnego z obiektywizmem i bezstronnością sądu, który jest gwarancją uczciwego i rzetelnego procesu dla każdej osoby
— wskazał.
Żyjemy w czasach, w którym premier, przedstawiciel władzy wykonawczej mówi o tym, co sąd zamierza zrobić, a później sąd realizuje scenariusz określony przez pana premiera. Czy to jest realizacja niezawisłości, niezależności sędziowskiej? To już państwa ocenie pozostawiam
— powiedział Zbigniew Ziobro w Telewizji wPolsce24.
ZOBACZ CAŁY PROGRAM:
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/746741-tylko-u-nas-tusk-kluczy-ws-tsue-ziobro-diabelska-natura
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.