W sytuacji, kiedy Polacy poważnie są zaniepokojeni aktami dywersji na kolei, premier Donald Tusk… postanowił bawić się w przebieranki i pozując w czapce kolejarza, składał życzenia z okazji Dnia Kolejarza, wykrzykując na początku: „Odjazd!”. Czy to na pewno dobry pomysł?
Cały plan Donalda Tuska na politykę zdaje się opierać w ostatnim czasie na nagrywaniu filmików w TikTokowym stylu, na których próbuje pokazywać się jako sympatyczny, wesoły polityk. I tak przy każdym kryzysie Tusk sięga po jedzenie zupy, zdjęcia z wnukami, oglądanie popularnych filmów lub relacje z grzybobrania.
CZYTAJ TAKŻE: Dobitny komentarz. Morawiecki bezlitośnie o pogniecionej koszuli i tiktokach premiera: „Ten urząd to nie kabaret, panie Tusk!”
Dzień Kolejarza
Teraz Donald Tusk najwyraźniej popisał się mocnym brakiem wyczucia. W sytuacji, gdy doszło do ataków na polską kolej i sam długo milczał w tej sprawie, a jego rząd zawiódł oczekiwania dużej części opinii publicznej, postanowił wrzucić nagranie, gdzie przebrany za kolejarza składa życzenia…
Odjazd! 25 listopada - Świętej Katarzyny, czyli Dzień Kolejarza. Z całego serca składam wam życzenia całej braci kolejarskiej, życzenia bezpiecznej służby, spokojnych dyżurów i wolnej drogi. Szczególnie dzisiaj, po ostatnich wydarzeniach, te życzenia mają szczególnie głęboki sens. Dzień Kolejarza to dla mnie od zawsze święto niemal rodzinne. Obaj dziadkowie polscy kolejarze w Wolnym Mieście Gdańsku. Mój ojciec kolejarz, mój syn całe życie poświęcił tej pasji, a ja urodziłem się i mieszkałem pierwsze lata w starej dyrekcji kolejowej w Gdańsku. Więc również z takiego osobistego sentymentu, ale też państwowego obowiązku tak bardzo mi zależy, żeby nasza kolej rosła w siłę, żeby sukcesy, których jesteście autorami, twórcami, były czymś codziennym na polskiej kolei. No spójrzcie sami. Dzisiaj mamy wyremontowanych, odnowionych, zrewitalizowanych 32 dworce, 59 przystanków kolejowych. Do 14 miejscowości, tylko w najbliższych miesiącach, wrócą połączenia kolejowe dalekobieżne do Czarnego, do Człuchowa, do Ciechocinka, do Łomży. No mógłbym tak wymieniać i wymieniać. Polskie pociągi są dzisiaj punktualne jak nigdy przedtem. Przewieźliście rekordową liczbę pasażerów. Polacy mają dzisiaj zaufanie do polskich kolejarzy i do polskich kolei. No to co?
— opowiada szef rządu w nagraniu.
Bezpiecznej służby, spokojnych dyżurów i tyle samo szczęścia
— napisał m.in. popularny użytkownik serwisu X jachcy, przypominając informację prasową nt. wspominanej dywersji, w której czytamy, że „po ujawnieniu szczegółów sabotażu na linii kolejowej minister infrastruktury Dariusz Klimczak poinformował, że aż dziewięć pociągów przejechało po uszkodzonym torze”, jak również „nagrania potwierdziły, że fragment szyny wciąż się trzymał, gdy mijał go ostatni pociąg”.
Na uwagę zwraca także fakt, że nawet do takiego krótkiego nagrania Tusk założył marynarkę. Szkoda, że nie mógł tego zrobić podczas przylotu do Angoli… A same życzenia - jak można mieć przekonanie - mogłyby przybrać jednak bardziej adekwatną formę.
CZYTAJ TAKŻE:
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/746672-czy-to-czas-na-zabawe-tusk-w-czapce-kolejarza-odjazd
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.