„Panie Wojciechu, po prostu nie mogę uwierzyć, że można być takim pacanem. To się nazywa ‘zasłona milczenia’” - napisał Krzysztof Stanowski, twórca Kanału Zero, odpowiadając na „prank” Wojciecha Czuchnowskiego, dziennikarza „Gazety Wyborczej” i proponując mu dosadnie inną „akcję”…
Niedorzeczny „prank” Wojciecha Czuchnowskiego wywołał oburzenie w sieci. Wątpliwej jakości „dowcip” nie spodobał się opinii publicznej. Sam dziennikarz próbuje jednak przekonywać, że jego akcja zakończyła się sukcesem i uderzył w Krzysztofa Stanowskiego.
Muszę przyznać, że spośród wkręconych Krzysztof Stanowski zachował się jak mężczyzna. Nie wyje, nie jęczy, nie wykręca się, nie wyklina. Zamilkł w temacie i tyle…
— napisał.
Stanowski, który nie reagował na niepoważne zachowanie dziennikarza, zdecydował się jednak odpisać.
Panie Wojciechu, po prostu nie mogę uwierzyć, że można być takim pacanem. To się nazywa „zasłona milczenia”. Proszę jeszcze wkręcić ludzi, że się pan zesrał w gacie, podczas gdy się pan wcale nie zesrał
— stwierdził.
„Prank”
Szanowni hejterzy, hejterki, osoby hejterskie oraz trolle. Waszymi wpisami przyczyniacie się do podniesienia mojej stopy życiowej. Właśnie dostałem łączone roczne stypendium (147 tys. zł. z Kancelarii Premiera i 68 tys. euro od Światowego Kongresu Żydów) na pracę doktorską o mowie nienawiści na portalu X. W pracy kładę nacisk na wpisy antysemickie, rasistowskie, seksualne (treści perwersyjne oraz groźby pozbawienia życia. Zachęcam do aktywności o komentowania. Praca ukaże się w formie książkowej nakładem MEN i będzie rozprowadzana w szkołach średnich. Piszę teraz, bo w przyszłym tygodniu ma to być oficjalnie ogłoszone, więc wolę poinformować jako pierwszy
— chwalił się w mediach społecznościowych dziennikarz „Gazety Wyborczej” Wojciech Czuchnowski.
Sprawa wywołała lawinę oburzenia w sieci. Krytycznych słów nie szczędził m.in. Krzysztof Stanowski. Potem Czuchnowski wyznał, że był to „prank”.
W niedzielę o 12.26 zamieściłem tu wpis, że dostałem gigantyczne „łączone stypendium” – w sumie 430 tys. zł. od Tuska i Światowego Kongresu Żydów za napisanie doktoratu o mowie nienawiści na portalu X. Po 8 godzinach ogłaszam zakończenie tego bolesnego eksperymentu na żywym ciele użytkowników. I wyjaśniam: to była prowokacja lub jak kto woli „wkrętka” albo „prank”
— przekonywał.
CZYTAJ TAKŻE: Czuchnowski chwalił się, że dostanie ponad 400 tys. zł za pracę doktorską o mowie nienawiści. W końcu ogłosił, że to żart
as/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/746638-zenujacy-prank-czuchnowskiego-stanowski-odpowiada
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.