Były ambasador RP w Kijowie Jan Piekło brak reprezentacji strony polskiej w rozmowach dotyczących planu pokojowego dla Ukrainy w Genewie nazwał kompromitacją dyplomacji. „W przeszłości zarówno premier Tusk, jak i Radosław Sikorski publicznie atakowali Trumpa, a takie rzeczy nie pozostają bez konsekwencji” - wskazał w rozmowie z Wirtualną Polską.
CZYTAJ TAKŻE: Przełom w rozmowach pokojowych pomiędzy Ukrainą a Rosją? Tajemniczy wpis Trumpa: „Coś dobrego może się wydarzyć”
Pokojowy plan USA dla Ukrainy był przedmiotem rozmów w Genewie, w których wzięli udział doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec, a także przedstawiciele Włoch, USA, UE oraz Ukrainy.
Według agencji Reutera europejscy liderzy przedstawili własną wersję planu pokojowego. Ich propozycja modyfikuje m.in. wymóg dotyczący ograniczenia liczebności ukraińskiej armii oraz zawiera żądanie rekompensaty finansowej dla Kijowa od Moskwy i zamrożenia rosyjskich aktywów do czasu jej wypłaty.
Kompromitacja polskiej dyplomacji
Premier Donald Tusk próbował budować wizerunek kogoś, kto bierze udział w rozmowach, chwaląc się swoim spotkaniem z europejskimi liderami podczas szczytu w Angoli.
Sprawę skomentował dla Wirtualnej Polski Jan Piekło, były ambasador RP w Kijowie.
Spotkanie w Angoli, gdzieś tam na marginesie innego wydarzenia, jest nieistotne. Aż szkoda słów. To kompromitacja naszej dyplomacji
— ocenił.
Rozumiem, że najprawdopodobniej nie było zainteresowania ani ze strony niemieckiej, ani francuskiej, ani amerykańskiej, żeby zaprosić na konsultacje czy do Genewy pana premiera, czy pana ministra Sikorskiego
— wskazał.
W przeszłości zarówno premier Tusk, jak i Radosław Sikorski publicznie atakowali Trumpa, a takie rzeczy nie pozostają bez konsekwencji
— ocenił w rozmowie z Wirtualną Polską.
CZYTAJ TAKŻE:
as/PAP/Wirtualna Polska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/746589-pieklo-rozmowy-bez-polski-kompromitacja-naszej-dyplomacji
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.