Donald Tusk nie został zaproszony na rozmowy pokojowe do Genewy, ale przebywa obecnie w Angoli, gdzie ma miejsce szczyt Unia Europejska-Unia Afrykańska. Na konferencji prasowej starał się między innymi… naciskać na prezydenta Karola Nawrockiego, by pomógł rządowi w relacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
CZYTAJ TAKŻE: Co za wstyd! Angolczycy podjęli Tuska z honorami, a ten nawet nie założył marynarki. Burza w sieci. „Jak wujas na poprawinach”
Jesteśmy o wiele bliżej decyzji, aby to rosyjskie środki, które są w dyspozycji Europy, aby te rosyjskie środki finansowe wspomogły Ukrainę zarówno teraz, jak i na czas odbudowy
— mówił Donald Tusk na konferencji prasowej w Luandzie.
Premier zapowiedział, że nie zgadza się na to, by w ostatecznym porozumieniu pokojowym były punkty dotyczące Polski, które nie zostały skonsultowane z polskimi władzami. Na razie jednak rząd Donalda Tuska jest kompletnie pomijany w negocjacjach.
Żaden z zapisów planu pokojowego nie może osłabić polskiego bezpieczeństwa. Żadna decyzja dotycząca polskiego terytorium, zasobów, polskiej sytuacji militarnej, nie może zapaść bez udziału Polski. Jeśli ktoś inny uzna, że może za nas podejmować decyzje, to nie będzie to przez Polskę realizowane i respektowane
— zapowiedział premier.
Sprawa jest delikatna, bo nikt nie chce zniechęcić Amerykanów i prezydenta Trumpa do tego, aby USA były po naszym stronie w tym procesie. Jak widać nie jest to takie jednoznaczne i łatwe, wszyscy ostrożnie dobierają słowa
— zaznaczył Tusk.
Będę pilnował, żeby nie pchać się tam, gdzie są potencjalne kłopoty dla Polski. Nie będę autoryzował, ani brał na Polskę jakichś gwarancji, których nie chcemy dawać. Po pierwsze polskie bezpieczeństwo będzie dla mnie w tych rozmowach zawsze kluczowe
— podkreślił.
Tusk nagle odniósł się do wypowiedzi polityków PiS.
Odrzucam te głupoty, które opowiadają niektórzy politycy PiS-u, że Polska ma mniejsze znaczenie, nie chce mi się tego nawet komentować
— mówił premier.
Tusk chce wsparcia prezydenta
W pewnym momencie Tusk w złośliwy sposób zwrócił się do prezydenta Karola Nawrockiego, odsłaniając jednak jednocześnie dużą słabość rządu Donalda Tuska - brak jego kontaktów z prezydentem USA Donaldem Trumpem, co nie jest zaskoczeniem biorąc pod uwagę fakt, że sam Tusk obrażał Donalda Trumpa sugerując, iż może być rosyjskim agentem.
Nie jestem od wskazywania żadnych ról prezydentowi Nawrockiemu. Wiele tygodni temu prezydent Nawrocki w rozmowie ze mną powiedział, że jest gotów podjąć się, ponieważ ma świetne relacje z prezydentem Trumpem – tak uważa przynajmniej – jest gotów zadbać o ten fragment naszych relacji międzynarodowych, twierdząc, że na pewno ma lepsze relacje niż ja. Nie wykluczam, nie jestem, jak wiecie, entuzjastą wszystkich słów, czynów, ani decyzji prezydenta Trumpa, nigdy tego nie ukrywałem, zatem liczę na większą aktywność prezydenta Nawrockiego. Jeśli jest w stanie coś załatwić, niech się nie krępuje, a ja naprawdę będę z pełnym przekonaniem wspierał jego działania, jeśli się na jakiekolwiek zdecyduje
— powiedział Tusk.
Tusk: Mam nadzieję, że Jad Waszem nie będzie się więcej kompromitować
Premier był też pytany o skandaliczny wpis Jad Waszem, w którym napisano, że Polska była pierwszym krajem, gdzie Żydom nakazano nosić gwiazdę Dawida. We wpisie nie wspomniano ani słowem, że Polska była okupowana przez hitlerowskie Niemcy i to właśnie Niemcy podjęli taką decyzję.
Kiedy przeczytałem informację z tym tekstem, nie wierzyłem własnym oczom. Jad Waszem to przecież poważna instytucja i akurat Żydzi i ta instytucja nie mają przecież żadnej potrzeby, by zniekształcać historię, bo ona jest tak oczywista. Wygląda mi to nawet nie na błąd, tylko złą wolę kogoś, kto zredagował ten tekst, bo jest tak wbrew historii, tak kłamliwy, że czasami ręce opadają, ale nam nie opadną. Reakcja premiera Sikorskiego, premiera Kosiniaka-Kamysza była natychmiastowa i ja liczę nie tylko na to, że w przyszłości będą unikać takich błędów, ale też na jednoznaczne stanowisko
— powiedział Tusk.
Jestem przekonany, że w Izraelu wszyscy wiedzą, że to Niemcy, naziści, Hitler, gubernator Frank, to oni odpowiadają za to, co się działo w Polsce w latach 1939-1945 i odpowiadają za zbrodnie przeciwko polskim obywatelom, Żydom mieszkającym w Polsce. Mam nadzieję, że ta kompromitacja Jad Waszem w tym konkretnym przypadku obudzi jakoś ich uwagę i sumienie i nie będą więcej takich głupot robić
— dodał.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/PAP/Marcin Obara
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/746543-jak-trwoga-to-do-prezydenta-tusk-zwraca-sie-o-wsparcie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.