„Pan Żurek rozważa postawienie Prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu za wykonywanie jego konstytucyjnych uprawnień. Prezydenta wybrało ponad 10 milionów Polaków, a pan Żurek dostał telefon od premiera” - napisał w mediach społecznościowych sędzia SN Kamil Zaradkiewicz. Prawnik odpowiedział Żurkowi, który na spotkaniu w Wielkopolsce stwierdził, że „buntuje się” przeciwko decyzjom prezydenta. Słowa szefa MS wywołały lawinę komentarzy.
Waldemar Żurek oraz prokurator, radca generalny w biurze ministra sprawiedliwości Ewa Wrzosek spotkali się z mieszkańcami południowej Wielkopolski - Ostrowa Wlkp., Pleszewa i Kalisza. Spotkania zorganizowano pod auspicjami upolitycznionego stowarzyszenia sędziów „Iustitia” i KOD-u. Żurek zapowiedział, że nie spocznie, dopóki prezydent Karol Nawrocki nie stanie przed Trybunałem Stanu.
Jak mnie ostatnio zapytali o działania prezydenta, czy my możemy coś z tym zrobić, ja uważam, że tak. My powinniśmy przygotowywać wniosek o tych działaniach, gdzie prezydent obecny łamie konstytucję, powinniśmy myśleć o wniosku do Trybunał Stanu. Nie mamy większości, ale my nie możemy odpuścić. My nie możemy powiedzieć, a my się godzimy z tym, co pan robi, dlatego ja się buntuję przeciwko tym decyzjom, o których mówiłem i ja mam zamiar także rozmawiać w ramach koalicji o prawnych środkach, które możemy przygotowywać wobec prezydenta, żeby on nie myślał, że jest bezkarny
— powiedział na spotkaniu zorganizowanym przez „Iustitię” Waldemar Żurek w Kaliszu.
W Kaliszu Żurek zapowiedział także postawienie przed Trybunałem Stanu byłego prezydenta Andrzeja Dudę. Poinformował, że zamierza ściągnąć byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry do Polski przy pomocy czerwonej noty Interpolu i Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Mocne komentarze do słów Żurka
Groźby ministra rządu Tuska wydają się wręcz śmieszne, jeśli spojrzymy na ogromny mandat zaufania do sprawowania prezydenckiego urzędu, jakiego udzieli prezydentowi Nawrockiemu Polacy w wyborach. Ma on pewnie świadomość, że aby postawić prezydenta Polski przed Trybunałem stanu musi zebrać się Zgromadzenie Narodowe (Sejm i Senat) i uzyskać w głosowaniu 2/3 głosów ustawowej liczby członków.
ŻUREK CHCE ARESZTOWAĆ PREZYDENTA [WĄTEK]. Sędziowie z „Iustitii” zorganizowali politykowi Waldemarowi Żurkowi serię spotkań w Wielkopolsce, podczas których Żurek ujawnił, że pracuje nad pozbawieniem Prezydenta Nawrockiego urzędu
— napisał w mediach społecznościowych były wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta z PiS dołączają nagranie z wypowiedzią Waldemara Żurka.
Żurek chce stawiać Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu? Panie ministrze Żurek, Prezydenta wybrało 10 milionów Polaków, a Pana - telefon od Tuska
— napisała w mediach społecznościowych poseł PiS Katarzyna Sójka.
Pleszewie odbyło się coś, co w normalnym państwie prawa byłoby nie do pomyślenia. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek, wspólnie z prokuratorem w stanie czynnym – Ewą Wrzosek – wzięli udział w wiecu politycznym i otwarcie straszyli Prezydenta RP Trybunałem Stanu.
Takie rzeczy dzieją się w państwie Donalda Tuska – gdzie prokuratura staje się partyjnym narzędziem, a konstytucja jest traktowana jak papier do PR-u.
Żeby postawić prezydenta przed Trybunałem Stanu, potrzeba 374 głosów. Oni nie mają nawet 320. Więc po co to wszystko? Dla show. Dla „depisizacji”. Dla zaspokojenia emocji prymitywnego kodziarstwa. Bo przecież nie dla prawdy.
Ten rząd nie cofa się przed niczym. Jeśli dziś bezkarnie mogą grozić głowie państwa, to jutro zaczną grozić każdemu z Was. Żurek przekroczył wszelkie granice. I zostanie za to rozliczony
— napisał w mediach społecznościowych poseł PiS Dariusz Matecki.
Pan Żurek rozważa postawienie Prezydenta Karola Nawrockiego przed Trybunałem Stanu za wykonywanie jego konstytucyjnych uprawnień. Prezydenta wybrało ponad 10 milionów Polaków, a pan Żurek dostał telefon od premiera
— napisał w mediach społecznościowych sędzia Sądu Najwyższego Kamil Zaradkiewicz.
Żurek nie tylko straszy prezydenta Trybunałem Stanu, ale także chce z nim wyjść na ring. Jest pewny siebie i twierdzi, że Karola Nawrockiego, który kiedyś trenował boks, pokona.
Publikowaliśmy wczoraj film, na którym Waldemar Żurek zapowiada - na sali pełnej kobiet - wyjście na ring (po 5. godzinach treningu) przeciwko Karolowi Nawrockiemu. Według zapowiedzianych przez Żurka zasad - zwycięzca pojedynku zdecyduje o ustroju.
Pomijając fakt, iż o ustroju stanowi polska Konstytucja - przypominamy, że rękawica została rzucona przez człowieka, którego pokonał odkurzacz, a jękom i żalom nie ma końca w zasadzie do dziś
— czytamy we wpisie na X Stowarzyszenia „Prawnicy dla Polski”.
Do wpisu „Prawników dla Polski” dołączony jest żartobliwy filmik, który ma zobrazować, jak ewentualnie to starcie Żurka z prezydentem mogłoby wyglądać. Zainspirowani tym internauci zamieszczają teraz w sieci własne wizje tego pojedynku.
A ja to widzę tak. Żurek Vs Prezydent Nawrocki
— napisał na X nie kryjąc rozbawienia Marek Szafraniec.
CZYTAJ TAKŻE: Klęska rozliczeń Żurka. 45,1 proc. Polaków ocenia je źle. Pozytywne opinie nt. działań ministra to zaledwie 32,4 proc.
„Rozliczenie” to eufemizm
Zapowiedzi ataku na głowę państwa przez ministra rządu Donalda Tuska można wpisywać w tzw. rozliczenia, które od pierwszych dni rządu koalicji 13 grudnia prowadzone są z marnym skutkiem. Po dwóch latach, wielu audytach i prowadzonych postępowaniach na pierwszy w społecznej ocenie na plan wybijają się nadużycia władzy, ale tej obecnej. W istocie są one formą represji prowadzonych względem polityków opozycji. Według badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej” aż 45,1 proc. respondentów źle ocenia rozliczenia rządów PiS przez szefa MS, prokuratora generalnego Waldemara Żurka. Z kolei 32,4 proc. badanych takie działania się podobają.
To, że jednak trzecia Polaków dobrze ocenia Żurka to tragedia. Oznacza to, że 1/3 Polaków uważa, że partię rządzącą należy rozliczać inaczej niż w normalnym procesie demokratycznym i nie ma pojęcia, co to praworządność
— napisała w mediach społecznościowych przewodnicząca KRS sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Pani Sędzio, „rozliczenie” to eufemizm wobec określenia „prześladować/ścigać”
— zauważył na X mec. Bartosz Lewandowski, z którym trudno się nie zgodzić. Przykładów nadużywania prawa jest tu aż nadto, począwszy od łamania immunitetów, bezprawnego przetrzymywania w areszcie, czy blokowanie kont tylko po to, aby zasugerować fikcyjne wielomilionowe przywłaszczenia.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/746529-zurek-chce-scigac-prezydenta-fala-komentarzy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.