Donald Tusk dziś wreszcie przyznał, że na trasie kolejowej Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji. Wcześniej ze strony rządowej prezentowane były sprzeczne komunikaty w tej sprawie. Mariusz Kamiński, europoseł PiS i były minister spraw wewnętrznych i administracji, przypomniał na platformie X, jak za czasu rządów PiS ABW skutecznie rozbijała grupy podejrzane o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi. „Dziś Agencja zamiast skupiać się na zwalczaniu rosyjskich służb i dywersantów, ściga polityków opozycji” - podkreślił Mariusz Kamiński.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk potwierdza: Na trasie kolejowej Warszawa-Lublin doszło do aktu dywersji. „Dopadniemy sprawców”. Eksplozja zniszczyła tor
W marcu 2023 r. ujawniłem, że Rosja organizuje sabotaże wymierzone w Polskę. Na liście zagrożonych obiektów były trasy kolejowe. Dzięki aktywności ABW za naszych czasów udało się poznać nowy sposób działania Rosji. Dziś Agencja zamiast skupiać się na zwalczaniu rosyjskich służb i dywersantów, ściga polityków opozycji. Takie są priorytety obecnego rządu…
— napisał na platformie X Mariusz Kamiński, europoseł PiS, były szef MSWiA.
Rozbicie przez ABW grupy działającej na rzecz Rosji
Do wpisu Kamiński dołączył nagranie ze swojej konferencji prasowej w marcu 2023 roku.
ABW zatrzymała 9 osób podejrzanych o współpracę z rosyjskimi służbami specjalnymi. Podejrzani prowadzili działania wywiadowcze przeciwko Polsce oraz przygotowywali akty dywersji na zlecenie rosyjskiego wywiadu. Zatrzymani to cudzoziemcy zza wschodniej granicy. Wobec 6 z nich sąd zastosował tymczasowe aresztowanie. Prokuratura postawiła zarzuty szpiegostwa na rzecz Rosji oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Wobec trzech zatrzymanych osób trwają czynności prokuratorskie
— mówił wówczas Mariusz Kamiński.
Materiał dowodowy wskazuje, że grupa ta prowadziła monitoring tras kolejowych. Do jej zadań należało m.in. rozpoznawanie, monitorowanie i dokumentowanie transportów z uzbrojeniem realizowanych na rzecz Ukrainy. Podejrzani przygotowywali się również do akcji dywersyjnych, mających na celu sparaliżowanie dostaw sprzętu, broni oraz pomocy dla Ukrainy. Funkcjonariusze ABW zabezpieczyli kamery, sprzęt elektroniczny, a także nadajniki GPS, które miały być montowane na transportach z pomocą dla Ukrainy. (…) ABW jest w posiadaniu dowodów, że podejrzani byli na bieżąco wynagradzani przez rosyjskie służby specjalne. (…) Podległe mi służby na czele z ABW cały czas prowadzą intensywne czynności
— przekazał ówczesny szef MSWiA.
CZYTAJ TAKŻE:
tkwl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/745980-tak-abw-za-pis-walczyla-z-dywersantami-kaminski-przypomina
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.