„Co to w ogóle za stawianie przez rząd pomysłów negocjacyjnych, że albo oddajcie, albo my to wykupimy z pieniędzy polskiego podatnika? Nie dość, że dokonali niebywałych zbrodni, to jeszcze ukradli dokumenty i teraz polski podatnik, potomkowie ofiar, wykupią dokumenty. Nie! Niech minister Sikorski i p. premier Tusk, który nie da się ograć w Europie, jak sam się przedstawia, pokaże skuteczność i wyegzekwuje dla Polski, dla polskiego i światowego dziedzictwa za darmo. Niech przywróci sprawiedliwość” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 poseł PiS Jan Dziedziczak, były wiceminister spraw zagranicznych.
Dom Aukcyjny Felzmann w Neuss miał rozpocząć sprzedaż prywatnej kolekcji, obejmującej dokumenty i przedmioty związane z ofiarami niemieckich, a także sowieckich zbrodni podczas II wojny światowej. Przeciw aukcji zaprotestował m.in. Międzynarodowy Komitet Oświęcimski, jak również polskie władze, co zapoczątkował prezydent Karol Nawrocki.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/745926-dziedziczak-o-niemieckiej-aukcji-dowod-najwiekszej-zbrodni