Premier Donald Tusk nie wziął wczoraj udziału w centralnych obchodach Narodowego Święta Niepodległości i zdecydował się świętować na Paradzie Niepodległości w Gdańsku. Media obiegła nie tylko pomyłka w hymnie narodowym, ale także… porównanie do marszałka Józefa Piłsudskiego. „On wtedy, kiedy powstawała niepodległa Polska, musiał i potrafił zapomnieć o tym, że jakże często stawał się obiektem ataków, nienawiści, pogardy. (…) To on słyszał od swoich przeciwników politycznych, że jest lewakiem, bezbożnikiem, agentem niemieckim. Skąd my to znamy?” - pytał w swoim wystąpieniu szef rządu. „Peron mu odjechał bezpowrotnie” - napisał Krzysztof Feusette, publicysta Tygodnika „Sieci” i telewizji wPolsce24.
Zamiast towarzystwa prezydenta Karola Nawrockiego, marszałków Sejmu i Senatu czy ministrów we własnym rządzie oraz podniosłej atmosfery Grobu Nieznanego Żołnierza, a przede wszystkim - centralnych, państwowych obchodów 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, premier Donald Tusk wybrał „paradę” w Gdańsku. Podczas tego, jak podkreślał, radosnego wydarzenia, dokonał m.in. dość osobliwej interpretacji tekstu hymnu Rzeczypospolitej Polskiej, dwukrotnie używając słów: „póki my żyjemy” zamiast „kiedy my żyjemy”.
Jak myślicie, w szkołach powinno się bardziej postawić na znajomość hymnu? Mam na myśli hymn Polski w polskich szkołach
— napisał na portalu X europoseł PiS Waldemar Buda.
Pan Tusk, historyk, powinien lepiej rozumieć subtelności znaczeniowe języka polskiego. W pierwotnej wersji tekstu było zresztą: „Jeszcze Polska nie umarła/Kiedy my żyjemy. Słowo „kiedy” nie oznacza tutaj „w tym samym czasie”, ale „skoro” (jest to bardziej archaiczne znaczenie tego słowa). Czyli Polska żyje, skoro my żyjemy. Niepoprawne „póki” nadaje całej frazie zupełnie inne znaczenie, odmienne od zamierzonego przez Wybickiego
— zwrócił uwagę publicysta Łukasz Warzecha.
Piłsudski, prawa kobiet i „monopol” na patriotyzm
Kolejnym „hitem” z wystąpienia premiera Donalda Tuska było… porównywanie się do Józefa Piłsudskiego.
Największym cudem było to, że Polacy potrafili się zjednoczyć. Zbudowali jedno państwo, które trzeba było posklejać z trzech zaborów. Zbudowali polską zwycięską armię z żołnierzy, którzy przez lata musieli służyć w trzech zaborczych armiach. Symbolem tego zjednoczenia, symbolem tego cudu stał się dla wszystkich Polek i Polaków Józef Piłsudski. On wtedy, kiedy powstawała niepodległa Polska musiał i potrafił zapomnieć o tym, że jakże często stawał się obiektem ataków, nienawiści, pogardy. To o Józefie Piłsudskim, którego dzisiaj pomniki stoją w każdym polskim mieście, gdzie dzisiaj zbierają się nasi rodacy właśnie pod jego pomnikami. To on słyszał od swoich przeciwników politycznych, że jest lewakiem, bezbożnikiem, ba agentem niemieckim. Skąd my to znamy?
— pytał retorycznie.
Przy okazji, używając jak zawsze w ostatnim czasie tzw. języka inkluzywnego (w każdym wystąpieniu szefa rządu słyszymy „Polki i Polacy”, „nauczyciele i nauczycielki”, „każdy i każda z was” etc.) rozpływał się nad tym, że to dzięki polityce Józefa Piłsudskiego Polki zyskały prawa wyborcze. Ciekawe, że zachwyca się tym premier, za którego rządów kobiety można zakuwać w kajdanki zespolone i trzymać w areszcie wydobywczym tylko dlatego, że współpracowały z byłym premierem czy byłym ministrem sprawiedliwości. Tusk zresztą nie pierwszy raz pokazał, że prawa kobiet interesują go wyłącznie w trakcie kampanii. I to nawet prawa kobiet w rozumieniu jego obozu politycznego, czyli sprowadzające się głównie do możliwości zabicia swojego nienarodzonego dziecka.
Dodajmy, że to nie pierwszy raz, kiedy Tusk porównuje się do marszałka Piłsudskiego. W podobny sposób wypowiedział się, niby żartem, w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” z poniedziałku 10 listopada.
Nikt nie ma prawa wydzierać drugiemu Polakowi biało-czerwonych symboli. Niech nikt tego dnia nie podnosi głosu na drugiego Polaka. Nikt nie ma monopolu na patriotyzm. Jesteśmy wspólnotą. Zawsze wtedy, kiedy byliśmy zjednoczeni, taki duch zjednoczenia towarzyszył nam w sierpniu 1980 roku, kiedy rodziła się na nowo pełna niepodległość - też się spieraliśmy prawie o wszystko! Byliśmy bardzo różni, ale umieliśmy się jednoczyć wokół spraw najważniejszych, świętych - takich, jak niepodległość
— przekonywał polityk, którego środowisko od lat wojuje z Marszem Niepodległości, zapoczątkowanym przez środowiska narodowe. Z organizatorów i uczestników wydarzenia robi się „faszystów”. Czy sekowanie Marszu Niepodległości także nie wygląda jak „wydzieranie drugiemu Polakowi biało-czerwonych symboli”?
Premier powoływał się także na słowa papieża Jana Pawła II:
Patriotyzm to nigdy jeden Polak przeciwko drugiemu Polakowi. Patriotyzm to zawsze Polak z drugim Polakiem
— podkreślał. I to zapewne dlatego w weekend poprzedzający Święto Niepodległości kłamliwie zaatakował prezydenta Nawrockiego ws. nominacji oficerskich?
„Niemcy Piłsudskiemu zęby wybili. A Tuska głaskali”
Również porównanie do Piłsudskiego zaciekawiło komentatorów.
Właśnie odsłuchałem, że Tusk podczas wystąpienia w Gdańsku raczył się porównać do Piłsudskiego. Trudno to skomentować. Jedynie kilka cytatów z Marszałka mógłbym mu zadedykować
— skomentował poseł PiS Radosław Fogiel.
Donald Tusk o Józefie Piłsudskim: „Słyszał od swoich przeciwników, ze jest lewakiem, bezbożnikiem, agentem niemieckim… Skąd my to znamy?”. Peron mu odjechał bezpowrotnie
— napisał publicysta „Sieci” i wPolsce24 Krzysztof Feusette.
W odróżnieniu od Donalda Tuska, Niemcy Piłsudskiemu zęby wybili. A Tuska głaskali. Porównanie dzisiaj Piłsudskiego przez Tuska do siebie samego jest co najmniej kuriozalne. Wydaje mi się, że słowa hymnu niemieckiego zna lepiej niż polskiego
— skomentował na antenie Telewizji wPolsce24 poseł Marek Jakubiak.
CZYTAJ TAKŻE: Megalomański wywiad Tuska w „GW”. Żartobliwie porównuje się do… Piłsudskiego. „Jego też wyzywali od niemieckich agentów”
aja/gdansk.pl, X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/745517-tusk-na-obchodach-w-gdansku-o-pilsudskim-tez-byl-atakowany
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.