Paweł Rubcow, rosyjski szpieg, który w Polsce występował w roli hiszpańskiego dziennikarza Pablo Gonzalesa, mógł mieć w przeszłości kontakty z obecnym ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem? W sieci stawiane są pytania w tej sprawie w związku z doniesieniami krążącymi na X. Wyjaśnienia sprawy domaga się przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Nasz News: Jak ustaliliśmy, w telefonie rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa znajdował się kontakt do obecnego ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, a także korespondencja prowadzona za pośrednictwem komunikatorów. Zdaniem naszych informatorów z ABW atmosfera w ministerstwie po dzisiejszych publikacjach gęstnieje z każdą godziną. W kuluarach mówi się o „bliskich konsultacjach” i „niespodziewanych powiązaniach”, których ujawnienie mogłoby zachwiać dalszą przyszłością ministra Żurka
— napisał na platformie X Jack Strong, popularny użytkownik X, jego wpis wywołał duże poruszenie w sieci i zobaczyło go kilkaset tysięcy użytkowników X.
„To powinno być porządnie zbadane”
Na powyższy wpis zareagowała m.in. przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka.
Wcale nie byłabym zdziwiona, że za anarchizacją sądownictwa stoją służby obcych państw, które wykorzystały i umiejętnie podsycały spór wewnętrzny. To powinno być porządnie zbadane. Pisałam już o tym. Jednak zaznaczam, że nie mam pojęcia o kontaktach Waldemara Żurka z Rubcowem. Brzmi jak scenariusz filmu szpiegowskiego
— stwierdziła Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca KRS.
Żurek chwalił się, że rozmawiał z hiszpańskim dziennikarzem
Z kolei bloger Paweł Rybicki przypomniał, że Waldemar Żurek za czasów swoich protestów jako sędzia przeciwko zmianom PiS w sądownictwie w 2016 roku chwalił się, że rozmawiał z hiszpańskim dziennikarzem. Czy to mógł być Rubcow?
Gonzalez-Rubcow 29 czerwca 2016 ogłaszał, że jedzie do Polski w lipcu i szuka kontaktów. 30 sierpnia 2016 roku opublikował w piśmie „Gara” artykuł, oczywiście o tym, jak to faszystowski rząd PiS gnębi sędziów, media, itd. W 2016 roku Żurek chwalił się, że odpowiadał na pytania hiszpańskiego dziennikarza. Hmm
— Paweł Rybicki, bloger.
Przyzwyczailiśmy się do tego, że Waldemar Żurek ukrywa swój majątek, polegając na tym, że jego oświadczenia majątkowe utajnił najpierw neoPrezes sądu w Krakowie, a potem Prezes Rady Ministrów. Czy w tym przypadku kierownik resortu mógłby jednak nic nie ukrywać i wyjaśnić, czy tym „odważnym hiszpańskim dziennikarzem” był Pablo Gonzalez znany jako szpieg GRU Paweł Rubcow? Może tu chodzić o zupełnie innego dziennikarza. Rozmówcą Waldemara Żurka w 2016 roku mógł być jednak Pablo Gonzalez. To trzeba wyjaśnić, bo w 2016 roku Waldemar Żurek był rzecznikiem prasowym KRS, a dziś jest piastunem funkcji zaufania publicznego
— zaznaczyło Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów „Ad vocem”.
Polacy mają prawo wiedzieć: przypadek czy kontakt z agentem Putina, zwłaszcza że pojawiają się dokumenty i depozycje wskazujące na poparcie Waldemara Żurka dla podejrzanego o szpiegostwo na rzecz Białorusi sędziego Tomasza Szmydta w ubieganiu się przez niego o stanowisko sędziego w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym
— dodało.
Jeden funkcjonariusz służb specjalnych, któremu podczas jego kontaktów z FSB zrobiono zdjęcie w czapce marynarza z krążownika „Aurora”, mówił, że „Rosja nas penetruje” i „Rosja już tu jest”. Może faktycznie miał wiedzę na ten temat akurat nie taką, która publicznie się dzielił, ale taką, która teraz wychodzi na jaw
— podkreślono.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/745368-zurek-kontaktowal-sie-z-rubcowem-padaja-pytania
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.