„Jeżeli Tusk zdecydowałby, że trzeba zatrzymać ministra na lotnisku pomimo immunitetu, to oczywiście stwierdziliby, że zaszła przesłanka tak zwanego gorącego uczynku. O tym, że takie były intencje świadczy także ta sytuacja z posiedzenia Sejmu, ta gigantyczna ilość Straży Marszałkowskiej. Nigdy nie widziałem tak wielu ich przedstawicieli” - mówi poseł PiS Mariusz Gosek w rozmowie z portalem wPolityce.pl, ujawniając, że rządzący szykowali się do aresztowania Zbigniew Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości, byłego prokuratora generalnego.
Sejm uchylił immunitet i zgodził się na aresztowanie posła Zbigniewa Ziobry.
Działania Straży Marszałkowskiej
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Gosek w rozmowie z wPolityce.pl ujawnia, co działo się wczoraj w parlamencie. Zwraca uwagę na niepokojącą aktywność Straży Marszałkowskiej.
Zgrupowana została bardzo duża ilość funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej, co uzasadnia tezę pana ministra Zbigniewa Ziobry, że po prostu chcieli go dopaść. I ja bym nie był zdumiony.
— wskazuje.
Polityk przypomina, że za rządów koalicji 13 grudnia Straż Marszałkowska była już wykorzystywana przeciw posłom opozycji.
Pamiętam, jak Straż Marszałkowska ruszyła naprzeciw posłom opozycji i doszło do fizycznego starcia, kiedy legalni posłowie pan Mariusz Kamiński i pan Maciej Wąsik próbowali dostać się do Sejmu. A to, że byli legalni, potwierdził później nawet sam pan marszałek Sejmu Szymon Hołownia, wygaszając mandat już europosła Wąsika
— mówi.
Straż Marszałkowska w mojej ocenie to Straż Marszałkowska Donalda Tuska, która wykonywała nawet takie rozkazy, jak przyzwolenie na przeszukanie pokoju Dariusza Mateckiego przez służby specjalne, które nawet nie wydały protokołu zatrzymanych rzeczy. A więc dopuściły się kradzieży, działając wspólnie w porozumieniu z nieustalonymi funkcjonariuszami Straż Marszałkowskiej, a także innymi osobami będącymi w zasobie Kancelarii Sejmu. Dokumenty o przeszukaniu i o wydaniu rzeczy wydaje się nawet zbrodniarzom popełniającym najcięższe przestępstwa. My jako posłowie w opozycji - według Donalda Tuska - mamy mniejsze prawa niż każdy obywatel RP
— kontynuuje.
To nie wszystko
Polityk podkreśla, że to jednak nie koniec wzbudzających oburzenie działań związanych z hotelem sejmowym.
To nie wszystko, co dzieje się w hotelu. Były też inne zdarzenia. Na przykład znaleziony przeze mnie i innego posła podsłuch. Już samo to powoduje, że komendant Straży Marszałkowskiej powinien podać się do dymisji. I mówię to jako osoba, która wyprowadziła się z hotelu sejmowego, bo nie czuję się tam bezpieczny.
— mówi.
Poseł podkreśla, że takich spraw jest więcej, ale na razie ich nie ujawnia, ponieważ równolegle o tych sprawach będzie zawiadamiana prokuratura.
To, co robi Donald Tusk, w istocie ma doprowadzić do „zgruzowania” istoty polskiego Sejmu. To jest coś, co do tej pory może nie jest dostrzegane, ale to jest uderzenie w państwo polskie. Władza ustawodawcza, a w szczególności opozycja parlamentarna ma być gnębiona na każdym kroku i Donald Tusk zachowuje się jak polityczny szaleniec. Niestety ludzie wykonują jego rozkazy
— zaznacza.
Dlatego apeluję, żeby komendant Straży Marszałkowskiej zachował się honorowo i podał się do dymisji w trybie natychmiastowym. Grupowanie jakichś ludzi, przeszukiwanie nielegalne posłom pokojów, inne zdarzenia, o których będę mówił w swoim czasie, to jest totalny wstyd dla Kancelarii Sejmu i to jest sytuacja bez precedensu, jeżeli chodzi o parlamenty państw narodowych w Unii Europejskiej. To, że Donald Tusk jest szaleńcem, nie usprawiedliwia komendanta Straży Marszałkowskiej, czy osób będących w kierownictwie Kancelarii Sejmu, żeby podejmować działania, które są niezgodne z prawem
—- wskazuje.
Polowanie na Ziobrę
Następnie Mariusz Gosek przeszedł do sprawy Zbigniewa Ziobry, wskazując, że rządzący prawdopodobnie chcieli go aresztować.
Kwestia immunitetu jest wyraźnie opisana. Jest wskazane, że poseł może być zatrzymany na gorącym uczynku. Można się spodziewać, że według nich, gorącym uczynkiem w sprawie ministra Zbigniewa Ziobry może być w zasadzie wszystko. Gorącym uczynkiem mogliby nawet nazwać powrót z Węgier. Mogliby wymyślić cokolwiek, jeżeli tylko byłaby taka wola Donalda Tuska, a taka wola jest. Sam Tusk mówił „areszt albo Budapeszt”. Donald Tusk wydał wyrok
— stwierdza.
Jeżeli Tusk zdecydowałby, że trzeba zatrzymać ministra na lotnisku pomimo immunitetu, to oczywiście stwierdziliby, że zaszła przesłanka tak zwanego gorącego uczynku. O tym, że takie były intencje świadczy także ta sytuacja z posiedzenia Sejmu, ta gigantyczna ilość Straży Marszałkowskiej. Nigdy nie widziałem tak wielu ich przedstawicieli
— zaznacza.
CZYTAJ TAKŻE: Jest plan ścigania Ziobry. Rosati: ABW sprawdza, czy Ziobro przebywa pod którymś z adresów znanych organom ścigania
Bez szans na uczciwość
Pytamy naszego rozmówcę, czy jego zdaniem Zbigniew Ziobro może liczyć na uczciwy proces.
Nawet nie ma szans na uczciwość ws. stosowania tymczasowego aresztowania. Dlaczego? Dlatego, że wniosek o stosowanie tymczasowego aresztowania rozpatruje tak zwany sędzia dyżurujący. Tam nie ma losowania, tam nie ma nawet wskazania, tam dyżuruje sędzia. Krótko mówiąc, wybrany sędzia czekałby na Zbigniewa Ziobrę
— mówi.
Najlepiej świadczy o tym infantylne zachowanie Żurka, który wrzucił nagranie, na którym je żurek. To najlepiej pokazuje na jakim poziomie mentalnym, intelektualnym on jest, ale niewiele spodziewam się po człowieku, który się sądził, że zęby mu się starły na PiS-ie, który sądził się ws. tego, że „potrąciła” go maszyna czyszczącą, czy też sądził się z córką o alimenty
— zaznacza.
Ci szaleńcy Donalda Tuska po prostu byli przygotowani na aresztowanie Zbigniewa Ziobry. Nie wiem, jak wyglądała sytuacja na lotnisku, ale wiem, jak wygląda w Sejmie.
— podsumowuje.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/745254-tylko-u-nas-niepokojace-dzialania-ws-ziobry-gosek-ujawnia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.