Adam Michnik, założyciel „Gazety Wyborczej”, w programie Doroty Wysockiej-Schnepf na antenie TVP w likwidacji komentował m.in. sprawę Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości. Nie brakowało ataków i wyzwisk pod adresem posła opozycji. „Ziobro to dla mnie taki Smierdiakow polskiej polityki. Bękart dwóch demagogii, które się ze sobą spotkały. To nie ma być obraźliwe, to ma być opisowe - bękart jako nieślubne dziecko tych dwóch narracji: faszystowskiej i bolszewickiej” - przekonywał.
Choć obchodzone przede wszystkim w USA, ale w ostatnich latach także przez część Polaków Halloween było tydzień temu, TVP w likwidacji „świętuje” je chyba do dziś. Niesamowite doznania zapewniła widzom Dorota Wysocka-Schnepf, która zaprosiła do programu „Niebezpieczne związki”… Adama Michnika. Nie zabrakło absurdalnych oskarżeń i wyraźnego uwielbienia Wysockiej-Schnepf dla „mądrości” Michnika.
Rozmowa dotyczyła przede wszystkim wczorajszego posiedzenia sejmowej komisji, gdzie dyskutowano nad wnioskiem o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze, byłemu ministrowi sprawiedliwości.
Technika polityków PiS polega na tym, że się przerywa, wrzeszczy, powtarza się, że Tusk wszystkiemu winien. No, to jest, proszę powiedzieć coś co ja znam z wieców ale to były głównie wiece na przykład faszystowskie
— powiedział szef „Gazety Wyborczej”, pytany o opinię na temat posiedzenia komisji.
„Faszyści też nie mówili, że będą brać za mordę”
Na pytanie Doroty Wysockiej-Schnepf: „Aż tak?”, choć przecież sama od dawna szyje narrację, z której wynika, że Polska „brunatnieje”, odparł:
Oczywiście że tak. No przecież faszyści nie mówili, że chcą władzy po to, żeby wszystkich brać za mordę.
Wystarczy sobie przypomnieć, co oni mówiĄ na tych wszystkich swoich mitingach. Co onI mówią o uchodźcach, co oni mówią o Unii Europejskiej. To jest, niestety, skrajne skrzydło tego obozu populistycznego nihilizmu. głęboko antydemokratycznego, o który jest pewien spór
— podkreślił.
Ziobro natomiast zatruwa, destruuje politykę polską sam z siebie. Nie jest to jakaś wybitna postać, ale ma otoczenie wiernych adiutantów, którzy są doskonale wyćwiczeni we wrzaskach
— stwierdził Michnik.
„Bękart dwóch demagogii”
Wysocka-Schnepf nie kryła oburzenia słowami posła PiS Dariusza Mateckiego o ewentualnym zatrzymaniu ministra Ziobry na Węgrzech przez „łowców cieni”, nawet gdyby polityk opozycji uzyskał azyl. „Taki ‘łowca cieni’ powinien być po prostu odstrzelony przez służby węgierskie” - podkreślił Matecki w TV Republika, tłumacząc, że byłoby to zbrojne wystąpienie przeciwko suwerennemu państwu.
Jak odbierają takie słowa te środowiska, które są wpatrzone w PiS i ufają im?
— pytała.
W obozie PiS są różni ludzie. I z całą pewnością nie jest tak, jak niektórzy propagandyści nasi, że tak powiem, socjologowie, analitycy wypowiadają, że to są ludzie po prostu głupi. Nie, to nie jest tak. PiS odpowiada na pewien typ potrzeb emocjonalnych, kulturalnych pewnej części społeczeństwa lepiej, niż to robi obóz demokratyczny
— przekonywał Adam Michnik.
I w te potrzeby warto się wczytać, warto wsłuchać się. Dlatego, że one nie są nic nie warte Natomiast, jak myślę o tym, że tylu ludzi się dało opętać…Mamy przecież do czynienia z takim miksem dzisiaj: miksem faszyzmu z bolszewizmem. Kiedy słucham dzisiaj polityków PiS, to mi się przypomina, co o Niemcach mówił Gomółka, w okresie „Listu Biskupów Polskich do Biskupów Niemieckich”. To jest jeden do jednego. To jest ta mentalność, ta obsesja, ten cynizm, ta hipokryzja. Ziobro to jest dla mnie taki Smierdiakow polskiej polityki. Bękart dwóch demagogii, które się ze sobą spotkały
— dodał.
Nie za mocne słowo? Będą protesty ze strony PiS na 100 proc.
— „kokietowała” Wysocka-Schnepf.
No ze strony PiS to ja już słyszałem o sobie tyle interesujących obserwacji, że już mnie niczym nie zaskoczą. Natomiast to nie ma być obraźliwe, to ma być opisowe: bękart jako nieślubne dziecko tych dwóch narracji: faszystowskiej i bolszewickiej. Pan minister Żurek, a przedtem pan minister Bodnar pokazali, że można zatrzymać PiS. No i chwała im za to. To jest po prostu ta lepsza, uczciwa twarz Polski
— podkreślił.
Jedyni słuszni „demokraci”?
Po krótkiej przerwie na rozmowę Grzegorza Nawrockiego z Timothym Gartonem Ashem, Dorota Wysocka-Schnepf i jej gość i mentor zachwycali się sprawczością „demokratów”.
Demokraci pokazują skuteczność, twardość, realizację zapowiedzi?
— pytała dziennikarka. „Demokraci” to taka amerykańska partia polityczna… W Polsce partii o takiej nazwie nie ma. Jest za to grupa ludzi, którzy sami siebie nazywają „obozem demokratycznym” w kontraście do rzekomo niedemokradycznej opozycji.
Wreszcie mamy dwóch ministrów sprawiedliwości, którzy zajmowali się prawem, a nie odwetami politycznymi. Mianowicie profesor Bodnar i minister Żurek. Moim zdaniem, to nawet nie to, że demokraci. Stało się to, co musiało się stać. A mnie bardzo denerwowały te krytyki Bodnara, że on za wolno robi. Gdyby robił szybko i na rympał, to by się mówiło, że on łamie prawo
— cieszył się Adam Michnik.
I że za szybko, że to tak normalnie nie działa. Z całą pewnością by tak było, każdą sytuację można skrytykować, jeżeli się potrzebuje
— odpowiedziała Wysocka-Schnepf. Co to za argument i o jakiej „krytyce” mówimy, skoro sprawa jest jasna: profesor prawa i doświadczony sędzia próbowali „przywracać praworządność” metodami niemającymi z praworządnością wiele wspólnego?
Natomiast wracając do Ziobry, to po prostu jest taki człowiek, że gdyby go nie było i tej jego całej historii, to by szatan to wymyślił
— ocenił Michnik.
Swoją drogą ciekawe, że profesor prawa najpierw, a teraz twardy sędzia, drwal – oni dwaj przywracają w Polsce demokrację i praworządność. Bo gdyby rzeczywiście MS nie ruszyło z tym procesem, który teraz okazuje się być skutecznym jednak, to różnie mogłoby być. Że ich rola jest większa niż polityków
— mówiła Wysocka-Schnepf.
Profesor i drwal zabrali się do roboty i czyszczą nam Polskę
— podsumował Michnik.
Czy rządzenie uchwałami i dekretami to „przywracanie demokracji i praworządności”? Mocno wątpliwe, ale nie w świecie Michnika i Wysockiej-Schnepf, nazywających samych siebie „demokratami”.
aja/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/745120-michnik-u-schnepf-ziobro-to-bekart-dwoch-demagogii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.