Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia zabrał głos podczas sejmowej Komisji Finansów Publicznych. Samorządowiec chciał walczyć o finanse, których m.in. jego miasto chce pozbawić Ministerstwo Finansów. Chociaż w wyborach kandydował on z poparcia Koalicji Obywatelskiej, to kiedy wystąpił o interesy mieszkańców swojego regionu wbrew interesom rządzących, to uniemożliwiono mu przedstawienie swojego stanowiska.
Prezydent Bytomia podczas komisji próbował walczyć o interesy swojego miasta, ale politycy koalicji rządzącej nie pozwalali mu dojść do słowa.
Nawet swoich uciszają
O szczegółach sprawy poinformował w mediach społecznościowych Paweł Rychlik, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Niebywałe. Przed momentem zakończyła się komisja finansów dotycząca nowelizacji ustawy o finansowaniu jednostek samorządu terytorialnego, czyli mówiąc wprost nowelizacja ustawy o pieniądzach dla samorządów. Na tę komisję przybył prezydent Bytomia pan Mariusz Wołosz, który zabrał głos, nie pozostawiając suchej nitki na tej nowelizacji. Bytom - jak sam powiedział - tą ustawą zostanie finansowo zagłodzony. Oczywiście odebrano mu głos, ale co jest najciekawsze, pan Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, to prezydent wybrany z list Platformy Obywatelskiej w 2018 roku, jak i również podczas ostatnich wyborów samorządowych. Także ta propaganda, którą szerzy Tusk o tym, że samorządy są o wiele lepiej finansowane za jego czasów dzisiaj po prostu legła w gruzach. Wyraz i upust niezadowolenia dał dzisiaj pan prezydent Bytomia z Platformy Obywatelskiej
— wskazał.
Na nagraniu widać, jak polityk walczy o to, by móc przedstawić swoje stanowisko podczas posiedzenia komisji, ale jest mu to uniemożliwiane.
Już nawet prezydenci wybrani z list PO z bezradności krzyczą na sejmowych komisjach, że nie ma wsparcia dla samorządów ze strony rządu …
— wskazał rzecznik i poseł PiS Rafał Bochenek, komentując to nagranie.
Pogarda KO
Nagranie pokazujące, w jaki sposób potraktowany został prezydent Bytomia, skomentował także inny z polityków PiS Dariusz Matecki, udostępniając materiał posła Artura Szałabawki..
Zobaczcie z jaką pogardą posłowie KO, w tym Krystyna Skowrońska, podchodzą do prezydenta Bytomia - przecież ich człowieka, wybranego z list KO. To jest symboliczne podejście do Polaków
— zaznaczył Matecki.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/745008-awantura-na-komisji-prezydent-z-ko-uciszony-przez-swoich
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.