Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek stara się wciąż kreować swój wizerunek osoby twardo zwalczającej i rozliczającej polityków PiS-u. Teraz wrzucił do sieci nagranie o treści politycznej, w którym chwali się rozliczaniem m.in. Zbigniewa Ziobry. W materiale m.in. cytował rzekomy list Jarosława Kaczyńskiego do byłego ministra sprawiedliwości.
Minister sprawiedliwości pochwalił się w materiale wideo opublikowanym na platformie X, że neo-Prokuratura Krajowa, która prowadzi śledztwo dotyczące rzekomych nadużyć przy dotacjach z Funduszu Sprawiedliwości, w ostatnich dniach skierowała do sądów akty oskarżenia wobec polityków PiS, a także wniosek o uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze.
W zeszłym tygodniu był Woś. W tym tygodniu pan Ziobro. Dzisiaj pan Matecki i cała grupa
— opowiadał Żurek.
Szef MS zaznaczył, że przedmiotem zarzutów są m.in. wystawianie fikcyjnych faktur, zawyżone rozliczenia, pozorne zatrudnienia oraz wypłaty za nieistniejące usługi, a także finansowanie działań o charakterze politycznym i medialnym z publicznych środków. Podkreślił też, że w jego ocenie dowody istnieją. Wniosek o uchylenie immunitetu liczy ponad 150 stron, obszerne są również akty oskarżenia. Żurek przypomniał też, że politycy i znajomi Ziobry określają sprawę jako atak polityczny.
Ale zobaczmy, co pisze prezes Kaczyński kilka lat temu do swojego kolegi, ministra Ziobry: „Zwracam się do Pana Ministra o natychmiastowe zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w trakcie kampanii wyborczej (…). W razie niezastosowania się do sformułowanego w piśmie zalecenia, pełna odpowiedzialność polityczna, a najprawdopodobniej także w innych wymiarach, będzie spoczywała na Panu”
— mówił Żurek, przywołując domniemany list prezesa PiS.
Minister ocenił, że Kaczyński wiedział, co przed laty robił minister Ziobro.
Wiemy, jaka to jest odpowiedzialność w innych wymiarach. Wiadomo, kodeks karny. My dzisiaj pokazujemy dowody
— mówił w nagraniu Żurek. Przypomniał także wypowiedź medialną ówczesnego szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego w tej sprawie.
W przedstawionym nagraniu Terlecki komentuje wykorzystanie przez koalicjanta PiS pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości, którego celem jest m.in. pomoc ofiarom przestępstw, a także pomoc postpenitencjarna i od 2017 r. przeciwdziałanie przestępczości, na wspieranie Kół Gospodyń Wiejskich.
Trudno się spodziewać, że koła gospodyń będą się zajmować bezpieczeństwem kraju czy walką z przestępczością
— ocenił Terlecki.
Na koniec swojego materiału wideo Żurek przytoczył wypowiedź Ziobry.
Nie może być tak, że te białe kołnierzyki kradną miliardy i uchodzi im to płazem. (…) Musi być jakaś elementarna sprawiedliwość
— mówił Ziobro, co Żurek skomentował: „Zgadzam się z panem, panie Ziobro. Nie może tak być. Robimy swoje”.
Fala komentarzy
Nagranie Żurka spotkało się z krytyką wielu osób w sieci, chociaż przyznać należy, że ucieszyło zagorzałych zwolenników obecnej władzy.
Nikt się was dranie nie boi. Za to wy macie się czego bać
— napisał Dariusz Matecki, poseł PiS.
Winni jak widać też nie
— podkreślił Adam Czarnecki, inicjator akcji „Stoimy dla CPK”
No to wy się musicie bać cholernie…
— stwierdziła Magda Trzaskowska, użytkowniczka X.
Zwłaszcza niewinni mordercy i inni przestępcy - wasz najtwardszy elektorat
— napisał Kamil Starczyk, publicysta.
Nie mamy już Prokuratora Generalnego, mamy tik-tokera. Gwarancje rzetelnego procesu i bezstronnego traktowania również są zachowane
— zaznaczył Wincenty Kasprzycki, użytkownik X.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/744518-zurek-chwali-sie-zwalczaniem-politykow-piszenujace-nagranie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.