Zbigniew Bogucki, szef Kancelarii Prezydenta RP Karola Nawrockiego poinformował na konferencji prasowej, że głowa państwa skierowała dziś do TK wniosek ws. bezprawnych działań ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Chodzi o próbę zmiany przy pomocy rozporządzenia ustawy regulującej funkcjonowanie sądów powszechnych, m.in. odejścia od losowego przydziału sędziów do spraw. „My nie potrzebujemy zaufanych sędziów ministra tego czy innego, tylko potrzebujemy sędziów niezawisłych, potrzebujemy sądów niezależnych, a nie zaufanych sędziów, którzy jak rozumiem mają być rozgrzani do konkretnej sprawy, żeby wydali odpowiedni, przychylny dla tej władzy wyrok” - podkreślił prezydencki minister.
Odejście od losowego przydziału sędziów do spraw, czyli jeden z nowych pomysłów ministra Żurka, budzi wiele kontrowersji. Głos w tej sprawie zabrali dziś współpracownicy Kancelarii Prezydenta.
W nawiązaniu do bezprawnych działań pana ministra Żurka, w pierwszej kolejności chcę poinformować, że dzisiaj został złożony wniosek pana prezydenta do Trybunału Konstytucyjnego, dotyczący rozporządzenia ws. regulaminu urzędowania sądów powszechnych
— poinformował Zbigniew Bogucki, szef KPRP.
To jest ten akt, który wydał pan minister Żurek, w którym w sposób absolutnie bezprawny próbuje poprzez rozporządzenie zmieniać ustawę. Myślę, że adepci prawa na pierwszym drugim roku studiów wiedzą, że jest to absolutnie niemożliwe. Tym bardziej wie to były sędzia, minister sprawiedliwości, prokurator generalny. A mimo to działa w taki sposób. Pan prezydent podpisał wniosek. Ten wniosek został dzisiaj złożony. Teraz sprawa już, można powiedzieć, zawisła przed Trybunałem Konstytucyjnym, który zbada zgodność tego rozporządzenia z konstytucją
— dodał.
W ocenie pana prezydenta Nawrockiego to rozporządzenie narusza szereg przepisów ustawy zasadniczej. (…) Jak widać, pan minister Żurek ma rozmach. To nie chodzi o jeden przepis ustawy zasadniczej, to nie chodzi o jeden przepis konstytucji. które to bezprawne rozporządzenie łamie, ale szereg przepisów. W istocie jest to próba wskazywania politycznym palcem przez władzę wykonawczą, przez pana ministra Żurka, jak rozumiem, działającego z umocowania premiera Tuska, do tego, żeby w procesach sędziowie nie byli losowani, jak do tej pory, tylko wyznaczani. I to w taki sposób, że w składach trzyosobowych tylko jeden sędzia będzie losowany, a dwóch pozostałych może być wskazywanych palcem, czy to przez przewodniczącego wydziału, czy to przez prezesa sądu. Przypomnę, że prezesi sądu, zresztą w sposób też w ocenie pana prezydenta nielegalny, są wymieniani bez opinii, bez informacji z Krajowej Rady Sądownictwa
— powiedział szef KPRP.
CZYTAJ TAKŻE:
Dlaczego Żurek chce działać rozporządzeniem?
A więc ci prezesi, którzy są wskazywani przez ministra sprawiedliwości pana Żurka, mają później wskazywać przewodniczących wydziałów i wespół zespół mają ustalać składy orzekające. Czy jest lepszy system niż losowanie? Nie ma takiego systemu, bo tylko ten system tak naprawdę zapewnia bezstronność i właśnie niedobieranie sędziów do sprawy. Tacy, którzy wydadzą, jak rozumiem „dobry wyrok”, tacy, o których minister Żurek mówi „zaufani sędziowie”
— zwrócił uwagę Bogucki.
My nie potrzebujemy zaufanych sędziów ministra tego czy innego, tylko potrzebujemy sędziów niezawisłych, potrzebujemy sądów niezależnych, a nie zaufanych sędziów, którzy jak rozumiem mają być rozgrzani do konkretnej sprawy, żeby wydali odpowiedni, przychylny dla tej władzy wyrok. Taka jest istota tego bezprawnego rozporządzenia. Ono oczywiście jest, no tak jak już mówiłem w wielu punktach niezgodne z przepisami konstytucji
— ocenił.
Ten rząd i minister Żurek nie ma mocy, żeby przeforsować przez parlament i uzyskać podpis prezydenta swoich nielegalnych, często bezprawnych, skandalicznych rozstrzygnięć. W związku z tym próbuje w sposób taki bezprecedensowy, absolutnie świadomy, ostentacyjny łamać prawo i próbuje obchodzić prerogatywę prezydenta, bo w istocie jeżeli nie ma podpisu pod ustawą to nie ma zgody na tego rodzaju rozwiązania, które powinny znaleźć się w ustawie. Dlatego pan Żurek chce robić to rozporządzeniem
— zwrócił uwagę.
Ponawiam ten apel, który był już skierowany przez prezydenta Rzeczypospolitej, pana Karola Nawrockiego, do wszystkich sędziów. Pamiętajcie państwo, podlegacie tylko konstytucji i ustawom. Konstytucji i ustawom, a nie rozporządzeniom. Tym bardziej rozporządzeniom, które są w sposób oczywisty niezgodne z prawem, z ustawą i które są wydane bez podstawy prawnej. Będziemy teraz czekać na rozstrzygnięcie tej sprawy przez Trybunał Konstytucyjny
— podkreślił Zbigniew Bogucki.
Zawiadomienie do prokuratury
Minister poinformował również o skierowaniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa MS Waldemara Żurka. Jest to następstwo prezydenckiego wniosku do TK i dotyczy art 231 par. 1 Kodeksu Karnego, w którym mowa o przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego.
Zobaczymy, czy prokuratura jest niezależna, czy podejmie to postępowanie, czy będzie prowadzić to postępowanie
— stwierdził prezydencki minister.
Przytoczył również fragment zawiadomienia, które mówi m.in. o tym, że Żurek podpisał rozporządzenie zmieniające Regulamin urzędowania sądów powszechnych „bez uprzedniego zasięgnięcia wymaganej opinii (…) Krajowej Rady Sądownictwa” oraz „pomimo opinii Rządowego Centrum Legislacji z dnia 16 sierpnia 2025 roku oraz opinii Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 12 września 2025 roku, a także pisemnych opinii przedstawicieli środowisk sędziowskich i prawniczych”.
„Oni łamią fundamenty ustroju państwa”
Szef Kancelarii Prezydenta pytany był także o zarzuty Żurka wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Szef MS skierował do marszałka Szymona Hołowni wniosek o uchylenie Ziobrze immunitetu. Chce bowiem zatrzymania i tymczasowego aresztowania byłego ministra.
Oni łamią fundamenty ustroju państwa. Oni próbują ścigać ludzi, no co do których nie mają żadnych podstaw faktycznych, żeby ich ścigać. A z drugiej strony nie ma wniosku o uchylenie immunitetów wszystkim tym, którzy są związani z Platformą Obywatelską. Tam nie ma wniosków, tam nie ma problemu, tam w ogóle nie rozpoczynają się sprawy, jak w przypadku na przykład pana Nowaka. To jest ta ta sprawiedliwość według Żurka rok 2025, według premiera Tuska rok 2025
— powiedział Bogucki.
Oczywiście mamy do czynienia z działaniem o charakterze absolutnie politycznym. A jeszcze pamiętam pana prokuratora, który w istocie Prokuratorem Krajowym nie jest, chyba pana Korneluka, który mówił o tym, że nie ma żadnych podstaw, żeby ministrowi Ziobrze stawiać zarzuty. Co się takiego wydarzyło, że nagle okazuje się, że to ma być chyba zorganizowana grupa przestępcza? Szanowni państwo, kiedy patrzymy na te działania pana Żurka, to mam wrażenie, że mamy faktycznie do czynienia ze zorganizowaną grupą, która chce podważyć ustrój państwa, która chce zastraszyć sędziów, która chce złamać ich niezawisłość, która chce doprowadzić do strachu w sądownictwie tak, żeby oni byli posłuszni. Przecież sędzia Żurek chce de facto segregować sędziów na tych, którzy mu się podobają, na tych, którzy mu się nie podobają, na tych, których wyrzuci z zawodu. Gdzie tu jest mowa o nieusuwalności sędziów? Także te działania mają charakter stricte polityczny
— podkreślił minister.
aja/prezydent.pl, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/744327-prezydent-zwrocil-sie-do-tk-ws-decyzji-zurka-o-sedziach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.