Rząd Donalda Tuska ma powołać w KPRM Pełnomocnika ds. SAFE - programu unijnych pożyczek na zakup uzbrojenia, w ramach którego do Polski ma trafić 43,7 miliarda euro. „To pokazuje brak zaufania do ministra Kosiniaka-Kamysza” - ocenił sytuację Mariusz Błaszczak, szef parlamentarnego klubu PiS, były szef MON.
Powołanie pełnomocnika w KPRM pokazuje brak zaufania do ministra Kosiniaka-Kamysza. Dodatkowo, skoro rząd utrzymywał, że to Polska jest inicjatorem funduszu SAFE, to dlaczego pełnomocnik jest powoływany dopiero teraz? Zanim pełnomocnik rozpocznie swoją działalność, środki z pierwszego czyli kluczowego etapu programu, który zakłada możliwość realizacji zamówień indywidualnych, zostaną już de facto rozdzielone
— napisał na platformie X Mariusz Błaszczak.
Niestety, to tylko pokazuje skalę chaosu i braku pomysłu rządu na efektywne wykorzystanie środków z mechanizmu SAFE. Po raz kolejny ponawiam swój apel o rozpoczęcie rzetelnej i merytorycznej debaty z udziałem ośrodka prezydenckiego i opozycji na temat wykorzystania funduszu
— dodał.
Seria pytań Dworczyka ws. SAFE
Do sprawy dziwnych decyzji rządu ws. programu SAFE na platformie X odniósł się także Michał Dworczyk, europoseł PiS.
Ciąg dalszy niezrozumiałych decyzji rządu ws. SAFE - programu unijnych pożyczek, w ramach którego zaciągniemy dług na zakup uzbrojenia. Rada Ministrów ma utworzyć stanowisko Pełnomocnika ds. SAFE, który będzie koordynować działania rządu (w tym MON) w obszarze pożyczek. Ustanowienie jednego punktu kontaktowego, który wspierałby polski przemysł w pozyskiwaniu środków i informował obywateli o SAFE, byłby nawet dobrym pomysłem. Skoro ani Donald Tusk, ani Władysław Kosiniak-Kamysz nie mieli dotychczas czasu, aby powiedzieć Polakom na co wezmą w ich imieniu 180 mld zł pożyczek, rozumiem, że zadanie to weźmie na siebie Magdalena Sobkowiak-Czarnecka
— zaznaczył Michał Dworczyk.
Problem polega na tym, że stanowisko Pełnomocnika ma być utworzone w IV kw. tego roku, a do 30 listopada rząd ma złożyć do Komisji Europejskiej listę projektów, które mają zostać dofinansowane. Jak słychać w kuluarach, wnioski są przygotowywane pospiesznie, a dotychczas podmioty PGZ nie radziły sobie z wnioskami o dofinansowanie międzynarodowe czy krajowe najlepiej. Mam wobec tego kilka pytań, na które powinni udzielić odpowiedzi Prezes Rady Ministrów, Minister Obrony Narodowej, Andrzej Domański, a w ostateczności Wojciech Balczun (przynajmniej w imieniu PGZ), ale jak rozumiem zajmuje się tym już min. Sobkowiak-Czarnecka:
1) Czy planujecie zastąpić finansowanie z Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych pożyczkami zaciągniętymi w ramach SAFE?
2) Czy pożyczki z SAFE zostaną przeznaczone na zakupy i inwestycje w polskim przemyśle obronnym? Jeżeli tak to w jakim stopniu realne zyski z tych projektów pozostaną w Polsce? 3) Czy Siły Zbrojne RP i polski przemysł obronny będą wyłącznym beneficjentem środków z SAFE?
4) Czy można liczyć na szczegółową informację na ten temat dla obywateli RP albo przynajmniej parlamentarzystów na pilnym posiedzeniu Sejmowej Komisji Obrony Narodowej?
Spytałbym się jeszcze o otwartą informację nt. możliwości pozyskania środków z SAFE dla polskich przedsiębiorców, ale już kilkukrotnie podnosiłem ten temat i najwyraźniej MON nie zamierza nic zrobić w tej sprawie
— pytał europoseł PiS.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/744324-dziwne-dzialania-rzadu-ws-safe-szef-mon-zmarginalizowany
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.