Jak ustaliła Wirtualna Polska, Senat miał przekazać Fundacji Otwarty Dialog kilkadziesiąt tysięcy złotych na poczet organizacji spotkań z polskimi pisarzami w Londynie, natomiast pomoc w przedsięwzięciu miało również wziąć wydawnictwo, które wydało jedynie… książkę swojego właściciela i jego znajomego, a następnie się zlikwidowało, co opisała Wirtualna Polska. Sprawa wywołała wielkie oburzenie w mediach społecznościowych. „Dotacje – prawie milion złotych – dostała skompromitowana Fundacja Otwarty Dialog, znana z ataków na polskie służby i państwo. Spotkania-widma, nazwiska pisarzy bez ich wiedzy, brak efektów. Tak wygląda <<nowa przejrzystość>> rządu Tuska – układy, fikcja i marnotrawstwo” - napisał na platformie X Jacek Sasin.
W dodatku twórcy, którzy mieli zostać wpisani do wniosku dotacyjnego, jak np. Renata Grochal czy Jakub Żulczyk, nic o tym nie wiedzieli.
Jak wynika z ustaleń Wp.pl, gdyby tego było mało, do wniosku miano dołączyć ludzi, którzy w ogóle nie są pisarzami, a jedynie działaczami politycznymi, zaangażowanymi w zwalczanie Prawa i Sprawiedliwości.
„Przyjeżdża kwiat Silnych Razem…”
Sprawa wywołała wielkie oburzenie w mediach społecznościowych.
Skandal w Senacie! Pieniądze Polaków trafiają do fikcyjnych projektów i nieistniejących wydawnictw. Dotacje – prawie milion złotych – dostała skompromitowana Fundacja Otwarty Dialog, znana z ataków na polskie służby i państwo. Spotkania-widma, nazwiska pisarzy bez ich wiedzy, brak efektów. Tak wygląda „nowa przejrzystość” rządu Tuska – układy, fikcja i marnotrawstwo
— napisał na X Jacek Sasin.
Do Londynu zaproszono także “wybitnych literatów” Mazgułę i Szczurka
— zauważyła Anita Czerwińska.
Senat przyznaje pieniądze publiczne na finansowanie spotkań w Londynie organizowanych przez Fundację Otwarty Dialog. We wnioskach wpisano spotkania m. in. z prof. Normanem Daviesem, Renatą Grochal czy Jakubem Żulczykiem. Zamiast tego przyjeżdża kwiat Silnych Razem…
— nie krył zdumienia Bartosz Lewandowski.
Ciekawe kto będzie „kandydatem na Marszałka Senatu” zgodnie z zapisany umowy koalicyjnej w połowie listopada… I ciekawe czy ta sprawa będzie miała jakiś wpływ na wybór tego/tej kandydatki/kandydata
— zastanawiał się Michał Gramatyka.
„Panie Korneluk - praca czeka”
Mało co już szokuje na obecnym etapie, ale działalność Senatu jako mecenasa kultury to i owszem. Wirtualna Polska: Literatura bez literatów. W sumie FOD dostała 900 tys. zł. Prezesem FOD jest Ludmyła Kozłovska, wiceprezesem Marcin Mycielski. W radzie fundacji zasiadają: Bartosz Kramek, Michał Boni i Andrzej Wielowieyski
— wskazała Monika Szatyńska-Luft.
Panie Korneluk - praca czeka. I oczywiście zarzut „korzyści osobistej”
— zauważył Grzegorz Wszołek.
Licze ma to, że również PKW ujmie ten temat w swoim badaniu. Przedstawicielka PO czyli sen. Małgorzata Kidawa-Błońska przekazała środki na te hejterskie zabawy. Prezydent Karol Nawrocki powinien uznać p. Marszałek za persona non grata w pałacu i żądać przeprosin na piśmie
— ocenił Dariusz Lasocki.
CZYTAJ TEŻ:
maz/wPolityce.pl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/744125-senat-dotuje-hejterow-oburzenie-po-ujawnieniu-pisarzy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.