Beata Szydło, europoseł PiS i była premier, w rozmowie z Telewizją wPolsce24 m.in. podsumowała zakończony dziś kongres programowy PiS w Katowicach. „Dzisiaj ten początek prac programowych tak naprawdę na poważnie się zaczyna. (…) Z tej debaty wyłonią się fundamenty, które będziemy potem konsultować w Polsce na spotkaniach” - podkreśliła Beata Szydło.
Była premier w rozmowie z red. Stanisławem Pyrzanowskim zwróciła uwagę na to, że dziś mija dokładnie 10 lat od zwycięstwa PiS-u w wyborach parlamentarnych w 2015 roku.
Dzisiaj mija dokładnie 10 lat od kiedy PiS zwyciężyło w 2015 roku i utworzyliśmy rząd samodzielnie (…). To był wyjątkowy moment, ogromna fala emocji, to już było widać w kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, ludzie chcieli zmiany i ten wiatr wiał bardzo silnie
— powiedziała Beata Szydło.
To nie jest istotne, kto będzie premierem z imienia i nazwiska, tylko żeby to był premier reprezentujący środowisko PiS. Żeby zwyciężyć i móc stworzyć rząd, musimy Polaków do tego przekonać, a najlepszy rozwiązaniem jest dobry program
— zaznaczyła.
Beata Szydło odniosła się też do dzisiejszego wydarzenia konkurencji politycznej - konwencji krajowej PO, podczas której doszło do zjednoczenia PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej w jedna partię o dobrze już znanej nazwie Koalicja Obywatelska.
Trudno to komentować jako coś nowego, bo przecież Koalicja Obywatelska funkcjonuje już od dłuższego czasu, od dwóch lat tworzą rząd. Brak pomysłu na rządzenie, brak sukcesów, niewywiązywanie się ze zobowiązań, które sami składali, nic z tego się nie dzieje, więc postanowiono zrobić PR-owy zabieg i mówić, że jest nowa nazwa, ale to nie jest nic oryginalnego, bo to nazwa, która funkcjonuje od dłuższego czasu w przestrzeni politycznej. Zajmują się sami sobą, przykrywając nieudolność swojego rządzenia, my zajmujemy się Polską mówiąc górnolotnie, ale taki jest fakt
— powiedziała europoseł PiS.
„Tusk skonsumował swoje przystawki”
Przygotowujemy się do tego, żeby przejąć w Polsce władzę, wrócić do dobrych rządów PiS-u
— dodała była premier.
Donald Tusk po pierwsze skonsumował swoje przystawki. Po drugie zdaje się, że te partie, z którymi dzisiaj się połączył, liczą po kilku, a niektórzy złośliwi mówią, że po jednej osobie, która jest w Sejmie czy rządzie. To ich problem, tylko szkoda, ponieważ gdyby byłaby to partia opozycyjna, to szkody dla nas wszystkich byłyby dużo mniejsze, natomiast oni zamiast rządzić, koncentrować się na sprawach ważkich dla Polski, (…) nie mierzą się z tymi wyzwaniami, tylko robią jakąś konwencję, na której mówią o zmianie nazwy, nowym otwarciu. Odbieram to też za desperacką próbę skonfrontowania się z nami
— oceniła całą sytuację Beata Szydło.
tkwl/Telewizja WPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/744092-tylko-u-nas-szydlo-przygotowujemy-sie-do-przejecia-wladzy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.