„Uważam, że ten wniosek [o odebranie immunitetu - red.] był całkowicie bezprawny. Całkowicie nieoparty na faktach ani na dowodach. To był skandaliczny wniosek. Cieszę się bardzo, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego uznali, że nie mogą reagować i muszą reagować na polityczne działania polskiej prokuratury” - powiedział dziennikarzom prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski.
Prokurator badający sprawę stosowania systemu Pegasus przedstawił byłemu zastępcy szefa CBA Danielowi K. zarzut przekroczenia uprawnień oraz ujawnienia osobie nieuprawnionej informacji, o czym poinformował w komunikacie rzecznik prasowy neo-PK Przemysław Nowak.
Chodzi o materiały zawierające tajemnicę adwokacką dotyczące m.in. córki premiera Katarzyny Tusk-Cudnej. Sama córka obecnego premiera nie była bezpośrednio podsłuchiwana przy użyciu Pegasusa, co przyznała neo-Prokuratura Krajowa.
Prokuratura przesłuchała wczoraj Daniela K. w charakterze podejrzanego. Jak poinformował Przemysław Nowak w komunikacie opublikowanym na stronie neo-PK, przedstawiony zarzut dotyczy w szczególności przekazania 8 lipca 2020 r. ówczesnemu Prokuratorowi Krajowemu, Bogdanowi Święczkowskiemu, całości materiału (15 płytach DVD) pozyskanego w ramach kontroli operacyjnej prowadzonej wobec adwokata Romana Giertycha, w tym również materiałów zawierających tajemnicę obrończą i adwokacką.
Gdzie źródło wycieku?
Święczkowski został zapytany o materiały dot. rzekomej inwigilacji Romana Giertycha, które - co zarzuca mu prokuratura - miały zostać w nieuprawniony sposób pozyskane. Prezes TK zapewniał, że „wszystkie materiały zostały zniszczone”. Zaznaczył jednak, że o to, kiedy się to stało, należy pytać prokuraturę.
Mają pełną wiedzę na ten temat, jest protokół zniszczenia tych materiałów
— sugerował.
W odpowiedzi na sugestię, że jednak chcą postawić zarzuty, prezes TK odpowiedział, że są to „kwestie ściśle tajne i to oni utajnili, nie on”. Podkreślił też, że nie wie, skąd materiał znalazł się w jednej z telewizji i został tam wyemitowany, skoro miał zostać zniszczony.
Podobno jest śledztwo w tym zakresie. Ja tego nie wiem. To jest poważne przestępstwo, jeżeli ktoś ujawnił materiały operacyjne
— uzupełnił.
Prezes TK był pytany, czy może zaprzeczyć, iż kazał kopiować materiał.
Kazałem przeprowadzić kontrolę materiałów operacyjnych na podstawie artykułu 57 ust. 2 prawa o prokuraturze. To jest pierwszy w historii przypadek, kiedy polska prokuratura ma możliwość kontrolowania działalności operacyjno-rozpoznawczej służb
— wskazywał Święczkowski.
„Bezprawne uchylenie immunitetu”
Prezes TK Bogdan Święczkowski skomentował też wniosek o uchylenie mu immunitetu, choć ZO TK 16 października nie zgodziło się a pociągnięcie Święczkowskiego do odpowiedzialności karnej.
Uważam, że ten wniosek był całkowicie bezprawny. Całkowicie nieoparty na faktach ani na dowodach. To był skandaliczny wniosek. Cieszę się bardzo, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego uznali, że nie mogą reagować i muszą reagować na polityczne działania polskiej prokuratury
— wyłuszczył prezes TK
A co do tego wniosku, bardzo poważnie zastanawiam się nad pozwaniem pana Żurka i skierowania prywatnego aktu oskarżenia o pomówienie w tym wniosku, bo tam są stwierdzenia niepolegające w żadnym wypadku na prawdzie
— podsumował.
CZYTAJ TEŻ:
maz/wPolityce.pl/TVN24/Wp.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743915-swieczkowski-powaznie-zastanawiam-sie-nad-pozwaniem-zurka
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.