W rządzie Donalda Tuska jest problem z kompetencją kulturową i zachowaniami, które nie przystoją. A sam premier nieprzesadnie jest znany z tego, że stosuje reguły związane z kulturą i kulturą osobistą.
Marta Cienkowska, minister kultury w zrekonstruowanym trzecim rządzie Donalda Tuska chyba uznała, że powinna być zapamiętana w związku z XIX Konkursem Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. Z żadnych osiągnięć w resorcie kultury na razie nie została zapamiętana. Tuż po występie jedynego Polaka w gronie finalistów zamieściła na platformie X fotografię z Piotrem Alexewiczem, zrobioną na korytarzu w Filharmonii Narodowej. I opatrzyła ją podpisem: „Z najlepszym z najlepszych”.
Zrozumiała jest chęć pokazania się w towarzystwie świetnego polskiego pianisty tuż po jego występie, tylko trzeba znać pewne zasady. Na zdjęciu Marta Cienkowska jest uwieszona prawą ręką na barku pianisty, zaś lewą opiera na swoim biodrze. Niestety nie świadczy to o kulturze pani minister kultury. Jako osoba reprezentująca państwo i urząd postawiła Piotra Alexewicza w niezręcznej i niekomfortowej sytuacji. Tak się fotografują osoby wyjątkowo sobie bliskie, ale nie urzędniczka. Nawet gdyby była w filharmonii prywatnie, a raczej nie była, bo nie miałaby dostępu do zaplecza, nie powinna się „wieszać” na polskim finaliście Konkursu Chopinowskiego.
Piotr Alexewicz jest na pewno osobą kulturalną, grzeczną i dobrze wychowaną, więc raczej nie zaprotestował przeciwko takiemu spoufalaniu się pani minister kultury. Sprawa może się wydawać błaha, ale jednak pokazuje arogancję władzy. Piotr Alexewicz nie jest misiem z Krupówek, na którym każdy może się uwiesić. Pani minister powinna znać zasady i miarę. A wedle tych zasad nie powinna stawiać naszego świetnego pianisty w niekomfortowej sytuacji, nie powinna przekraczać granic. Tym bardziej że Konkurs Chopinowski to przedsięwzięcie elitarne, estetycznie wysmakowane i szlachetne. To nie wesele, dyskoteka czy nawet rockowy koncert.
Samo to, że Marta Cienkowska nie dostrzega żenady i nadużycia w „wieszaniu się” na Piotrze Alexewiczu świadczy o jej niskich kompetencjach kulturowych, a przede wszystkim o nieznajomości zasad dobrego wychowania. Nie wieszamy się na kimś, kogo znamy tylko z oficjalnych, publicznych sytuacji, bo to przekroczenie bariery intymności zarezerwowanej wyłącznie dla bliskich. Poza tym Piotr Alexewicz nie był w filharmonii prywatnie, lecz jako finalista konkursu i przedstawiciel Polski.
To, co zrobiła minister Cienkowska jest w pewnym sensie wymuszeniem, zakładającym, że osoba, na której się to wymuszenie dokonuje nie zaprotestuje, choćby dlatego, że chodzi o przedstawiciela rządu. Ale także dlatego takich rzeczy się po prostu nie robi. Dopuszczalne są focie z uściskiem dłoni, gratulacjami, nawet jeśli to jest podszyte lansem, ale nie „wieszanie się”. Marta Cienkowska zdaje się, że w ogóle nie pomyślała, iż stawia Piotra Alexewicza w krępującej sytuacji. Myślała wyłącznie o sobie. W efekcie zdarzyło się coś wyjątkowo żenującego, niezręcznego, przekraczającego granicę prywatności. Nawet gdyby Marta Cienkowska wcześniej znała Piotra Alexewicza na stopie prywatnej, nie powinna dokumentować „wieszania się” na nim, bo nie była w prywatnej sytuacji. To jest elementarz.
W rządzie Donalda Tuska generalnie jest problem z kompetencją kulturową i zachowaniami, które nie przystoją. I sam premier nieprzesadnie jest znany z tego, że stosuje reguły związane z kulturą i kulturą osobistą. Ale nawet jeśli szef rządu i ministrowie wykazują różne cechy kulturowych troglodytów, w sytuacjach wyjątkowych, wymagających przynajmniej udawania poczucia smaku i przestrzegania zasad, powinni się od kogoś kompetentnego nauczyć, co wolno, a czego nie. Ale wygląda na to, że nikt się tym nie przejmuje. To nie dziwi, ale jednak żenuje. Żenadą i wyjątkowym obciachem jest więc „wieszanie się” minister Marty Cienkowskiej na Piotrze Alexewiczu. A jeszcze większą żenadą jest chwalenie się tym na platformie, gdzie mogą to zobaczyć nawet miliony osób. Jeśli kogoś nie stać na opanowanie pewnych zachowań, lepiej tego nie eksponować, bo tylko wstyd.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/743629-minister-kultury-marta-cienkowska-pokazala-brak-kultury
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.